Jak poinformował nas Paweł Śpiewak (powiatowy lekarz weterynarii w Piotrkowie), wszystkie dziki, które padły w wyniku wypadku komunikacyjnego muszą zostać przebadane na obecność wirusa ASF, a zwłoki przekazywane są do utylizacji. Tak samo stało się i w tym przypadku. Lekarz, który pojawił się na miejscu zdarzenia pobrał próbki martwego zwierzęcia.
- Jeśli ktoś zobaczy martwego dzika, powinien zgłosić to do Powiatowego Inspektoratu Weterynarii w Piotrkowie, do najbliższej jednostki policji bądź Straży Miejskiej. Prosimy, by podczas takiego zgłoszenia doprecyzować miejsce, w którym znajdują się zwłoki zwierzęcia, podać jakieś miejsca charakterystyczne np. numer słupka. Takie informacje ułatwią nam odnalezienie dzika - dodaje P. Śpiewak.