Fizyka, języki obce, czytanie, oglądanie filmów, karate i gra na klawiszach – tym wszystkim interesuje się uczeń III klasy Publicznego Gimnazjum nr 1 w Bełchatowie. 12 marca w gmachu III Liceum Ogólnokształcącego im. Tadeusza Kościuszki w Łodzi. Michał Lewandowski, będąc laureatem kuratoryjnych konkursów z fizyki i języka angielskiego oraz finalistą konkursu z języka niemieckiego, znalazł się w gronie najzdolniejszych.

Michał jest bardzo skromnym chłopakiem. Jak sam podkreśla, jest dumny ze swoich sukcesów, ale w pojedynkę nie byłby w stanie osiągnąć tego wszystkiego. - Dzięki moim rodzicom i nauczycielom, którzy włożyli dużo pracy w moje przygotowanie, stało się to możliwe – mówi.

Michał ma wiele zainteresowań, jednak najbardziej zajmuje go fizyka i języki obce. Uwielbia też czytać, przede wszystkim beletrystkę. Na pytanie, czy na to wszystko starcza mu czasu, z uśmiechem odpowiada twierdząco. - Na różne inne rzeczy także – dodaje. - Lubię oglądać telewizję, mam czas na zabawę z siostrą, kłótnie z siostrą, bójki z siostrą... Jakoś udaje mi się znaleźć czas na to wszystko – mówi.

Michał nie ma problemów z nauką, jest dobry z każdego przedmiotu. - Czasami mam tylko problem z religią, ponieważ nie do końca się rozumiemy z panią, ale myślę, że wyjdzie to na prostą - dodaje. Młody bełchatowianin jako laureat jest zwolniony z procesu rekrutacyjnego i może zostać przyjęty do każdej szkoły średniej na terenie całej Polski. Michał jednak nie ma zamiaru jak na razie opuszczać rodzinnego miasta i wybrał I Liceum Ogólnokształcące im. Władysława Broniewskiego w Bełchatowie. – Teraz, gdy już nie muszę przykładać się do egzaminów na koniec gimnazjum i mam więcej wolnego czasu, powróciłem do treningów karate. Ten sport hartuje ciało, ale przede wszystkim umysł. Poza tym jak mam więcej wolnego, to wymyślam sobie różne rzeczy, żeby wypełnić czas - kontynuuje Michał.

Najlepszy gimnazjalista województwa łódzkiego jest fanem Clinta Eastwooda, uwielbia filmy z udziałem tego aktora i w jego reżyserii. - Z książek wybieram literaturę amerykańską, aczkolwiek ostatnio moje zainteresowania idą w kierunku literatury innych krajów - dodaje. - Takim moim ulubionym pisarzem jest Cormac McCarthy. Nie jest może zbyt znany szerokiej rzeszy odbiorców, bo bardzo strzeże swego życia prywatnego, ale ostatnio wydał książkę pt. “Droga”, za którą dostał Pulitzera, a więc w środowisku jest znany i ceniony. To jest literatura dość wymagająca ze względu na styl pisarski, ale co za tym idzie - bardzo ciekawa.

Michał, póki co, nie ma sprecyzowanych planów na przyszłość. Jak podkreśla - chciałby mieć wyuczony zawód, który zapewni mu w przyszłości pracę. Ale czy pójdzie w kierunku medycyny, prawa czy politechniki, tego jeszcze nie wie. Z osiągnięć swego ucznia bardzo dumna jest jego wychowawczyni Jolanta Zając. - Z Michałem współpracuje się fantastycznie. Jego wystarczy kierunkować i on przerabia swój materiał. Co za tym idzie, podnosi poprzeczkę swoim kolegom, ale i nauczycielom. Na lekcje trzeba przychodzić przygotowanym dużo skrupulatniej - zaznacza Jolanta Zając.

Zadowolenia z sukcesów swego ucznia nie kryje dyrektor Publicznego Gimnazjum nr 1 Jolanta Fidala. - Super mieć takiego ucznia w szkole. Dzięki Michałowi nasza szkoła jest jeszcze lepiej odbiera w regionie, a jest to dla nas bardzo ważne. W dobie istniejących i wciąż otwierających się nowych, prywatnych gimnazjów na terenie województwa, a w szczególności w Łodzi, sukcesy ucznia z publicznej szkoły świadczą o tym, że jeśli tylko się chce, to można wiele - dodaje Jolanta Fidala. - Jego sukces jest najlepszym dowodem na to, że poziom nauczania w Bełchatowie jest naprawdę na wysokim poziomie.

Sukcesu Michałowi pogratulował także prezydent miasta Marek Chrzanowski. - Cieszę się, że Bełchatów ma tak zdolną i ambitną młodzież - powiedział.

MC