Mnie tam nie przeszkadzają jestem nad wyraz tolerancyjny i wyrozumiały o ile to nie dotyczy mojej rodziny......
Najważniejsze wydarzenia, inwestycje.........

00

Najpierw coś na poprawę humoru:
http://www.joemonster.org/link/pokaz/43889
Jak widać poseł (tutaj konkretnie posłanka), mimo tytułu profesorskiego, może być zwykłym idiotą. Ale nie o głupocie posłów chciałem pisać, bo by mi życia na to brakło...
Osoby homoseksualne istnieją od zawsze i tego się nie zmieni. To tacy sami ludzie jak reszta, różnią się tylko upodobaniami seksualnymi. Homoseksualiści, którzy chcą legalizacji ich związków (a nie wszyscy tego chcą, tylko część) podają na ogół dwa powody: brak możliwości dziedziczenia po partnerze i niemożność uzyskania informacji o stanie zdrowia, gdy partner jest w szpitalu po wypadku na przykład. Tu przyznaję, że pod tym względem jest to krzywdzące w stosunku do takich osób. Osobiście dopuściłbym możliwość formalizowania związków partnerskich. Jestem dość tolerancyjny, oczywiście w pewnych granicach. Niech tam sobie mogą potem dziedziczyć majątek po partnerze. Ale takiego związku nie można nazywać małżeństwem - ta nazwa jest tradycyjnie zarezerwowana dla związku kobiety i mężczyzny, którego celem jest potomstwo. Poza tym jestem przeciwny adopcji dzieci przez takie pary. Wychowywanie przez dwóch ojców lub dwie matki NA PEWNO będzie miało wpływ na rozwój i psychikę dziecka - dziecko będzie miało zaburzone postrzeganie kontaktów damsko-męskich i tradycyjnej roli rodziców.

Nie byłbym taki pewien. Politycy tak nalegają na wprowadzenie u nas euro, a ono też jest sprzeczne z polską konstytucją. Jak się na coś uprą, to zmienią konstytucję, nie takie wałki już w Polsce robiono.
Gdyby na związkach partnerskich miało się skończyć, to byłoby to dopuszczalne. Obawiam się jednak, że najpierw będą związki partnerskie, a potem poleci "z górki" - małżeństwa jednopłciowe, adopcja dzieci... I takiego obrotu sprawy bym sobie nie życzył, bo to się źle odbije na społeczeństwie...

00

a i radio piotrków(strefa efem) jak i inne radia,jest stroniczne.muzyka co oni puszczają to mnie tylko hmmm...irytuje.Ambitna muzyka na dalekich pozycjach,a główna typu pitbule na szczycie.Muzyka jest w sklepie a nie na liście przebojów

00

Nie wiem może jestem dziwny.Jestem hetero.Jestem tolerancyjny i jeżeli chłopak chce mieć chłopaka a dziewczyna dziewczyne nie widze w tym nic złego.Nie brzydze ani nie budzą u mnie żadnych kontrowersji transseksualiści.Jestem zwolnikiem legalizacji narkotyków(głównie trawy) chociaż sam już nie pale,nie mam także nic do żadnchych subkultur.Tatuże i piericing akceptuje.
Waże jest to co jednostka sobą reprezuntuje a nie jak wygląda w co wierzy i jakiej jest orientacji.
Kocham Piotrków Trybunalski

00

Nie oszukujmy się generalnie chodzi o związki gejów.A ja mam znajomego który lubi kozy , koleżanka lubi capa.A co z związkami 2+1,Jak nie zalegalizujemy to cała Europa nas wyśmieje.

00

Magiel: Czy przeszkadzałyby nam małżeństwa gejów?
Małżeństwo jednopłciowe jest niezgodne z Konstytucją. W obecnym parlamencie na zmianę ustawy zasdniczej nie ma szans. Dlatego ta pseudodyskusja o małżeństwach jednopłciowych, wywołana przez środowiska lewackie jest bezwartośiowym bełkotem.

00

Związek partnerski mogą zawrzeć również np. dwie singielki, które nie chcą się wiązać, nie łączy ich żadna zażyłość seksualna, ale mieszkają razem. Po zawarciu takiego związku, w razie przypadku, jedna mogłaby dziedziczyć po drugiej.

00

O ile jestem w stanie zrozumieć transseksualistów, to i mogę zrozumieć tych homoseksualistów. Jestem tego zwolennikiem. Zgadzam się i popieram - pisze pan Redaktor Maj :)
--------------------------------------------------
http://naszpiotrkow.blogspot.com/

00

Normalny ma rację. Po co parom hetero zawierać związek partnerski? Przecież mogą wziąć ślub w USC

00

No, przeciez mozna miec jedna mame i ciocie, albo mame i dwie ciocie, ktore z mamusia mieszkaja. albo tatusia i wujka, ktory u tatusia mieszka. coz za problem. dla jednych zaden, dla innych ogromny.

00