Lewica: Chcą kulturalnie ożywić Piotrków

Tydzień Trybunalski Piątek, 08 października 2010113
Sztuki na wysokim poziomie artystycznym, które będzie można oglądać na piotrkowskiej scenie, więcej imprez dla młodzieży, dobra reklama i promocja Miejskiego Ośrodka Kultury oraz powrót do rozwiązań i ludzi zarządzających placówką. To - według piotrkowskiej Lewicy - przepis na ożywienie kulturalne Piotrkowa.
fot. E. Tarnowskafot. E. Tarnowska

W ubiegły poniedziałek Sojusz Lewicy Demokratycznej zorganizował konferencję prasową zatytułowaną “Można ożywić Piotrków”, w której udział wzięli: poseł Artur Ostrowski, kandydat na prezydenta Piotrkowa Jan Dziemdziora, kandydat do Sejmiku Wojewódzkiego Tadeusz Karcz oraz kandydat do Rady Miasta Michał Ruszkiewicz.

Przed budynkiem Miejskiego Ośrodka Kultury przy al. 3 Maja 12 uczestnicy konferencji przedstawili problemy piotrkowskiej kultury. Okazało się, że miejsce spotkania nie było przypadkowe. Według uczestników konferencji głównym kłopotem na kulturalnej mapie naszego miasta jest piotrkowski MOK. Artur Ostrowski uznał, że “jest źle i nie można chować głowy w piasek”. Nieudolność w zakresie zarządzania finansami MOK-u, zamieranie sceny Jaracza (odwoływanie spektakli lub słaba ich jakość), podniesienie opłat za zajęcia artystyczne dla dzieci, odbywające się w piotrkowskim MOK-u, brak dobrej promocji miejsca oraz odwołanie Jacka Sokalskiego ze stanowiska dyrektora placówki - to według uczestników konferencji główne powody kłopotów z kulturą w Piotrkowie.

SLD chce ożywić Piotrków poprzez MOK. Chce, by stał się on głównym punktem kulturalnym w naszym mieście. Według uczestników konferencji rozwiązaniem, które uzdrowi sytuację, będzie powrót do skutecznych rozwiązań, jakie stosował poprzedni dyrektor placówki.

E.T.

POLECAMY


Zainteresował temat?

0

0


Komentarze (113)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

ERIS ~ERIS (Gość)08.10.2010 10:23

"Nieudolność w zakresie zarządzania finansami MOK-u, zamieranie sceny Jaracza (odwoływanie spektakli lub słaba ich jakość), podniesienie opłat za zajęcia artystyczne dla dzieci, odbywające się w piotrkowskim MOK-u, brak dobrej promocji miejsca oraz odwołanie Jacka Sokalskiego ze stanowiska dyrektora placówki - to według uczestników konferencji główne powody kłopotów z kulturą w Piotrkowie". Panie Arturze i inni członkowie Lewicy co za BZDURY WYGADUJECIE! Spektakle były odwoływane przez pana Sokalskiego ze względu na brak 100% frekwencji.Za problemy finansowe również odpowiada pan Sokalski, który gdy odchodził z pracy "zrobił wiele dziwnych rzeczy...", w wyniku czego obecna dyrekcja boryka się z problemami finansowymi. I to jest cała prawda o panu S. Lewico nie idź tą drogą w ten sposób nie wygracie wyborów.

00


wielbiciel teatru ~wielbiciel teatru (Gość)08.10.2010 09:56

[cytat]zamieranie sceny Jaracza (odwoływanie spektakli lub słaba ich jakość)
Jestem ciekawy czy radni i poseł lewicy wspieraja piotrkowski MOK biorac udzial w spektaklach!! Ja nigdy ich nie widziałem a jestem na każdym spektaklu!! Populiści!!

00


klet ~klet (Gość)08.10.2010 09:54

Ożywcie ale gospodarczo. Kulturalnie to miasto samo się rozwinie jak będzie rozwój gospodarczy. Bo przy takim marazmie to i tak nikogo nie będzie stać na Waszą "kulturę".

00


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat