Letnie ogródki w Rynku Trybunalskim mają wyglądać podobnie

Tydzień Trybunalski Czwartek, 03 maja 201829
Mimo doskonałej pogody, w Rynku Trybunalskim wciąż nie ma letnich ogródków gastronomicznych. Wszystko dlatego, że od zeszłego roku zaczął obowiązywać nowy plan zagospodarowania tego miejsca. Władze miasta podjęły bowiem decyzję m.in. o podobnym wyglądzie ogródków gastronomicznych. Ale nie tylko. Nowe zasady obowiązują także wystawców reklam i organizatorów imprez. Okazuje się, że właściciele lokali nie zdążyli się jeszcze przygotować do nowych przepisów.
fot. archiwum epiotrkow.plfot. archiwum epiotrkow.pl

Mamy już wiosnę, dni są ciepłe i coraz dłuższe. To idealny moment na wyjście z domu i zrelaksowanie się na świeżym powietrzu. Jest to także dobry czas dla restauratorów, którzy poszerzają swoją ofertę i wystawiają dla klientów ogródki gastronomiczne. W Rynku Trybunalskim jak na razie ich brak. Mieszkańcy mogą jedynie zająć miejsce przy stolikach wystawionych przed lokalami. Na całe konstrukcje trzeba będzie poczekać, aż właściciele lokali dostosują się do nowych zasad. Zainteresowani mają różne zdania na temat nowego pomysłu. Niektórzy narzekają na dodatkowe koszty. Inni twierdzą, że okolica stanie się nudna, jeśli wszystko będzie do siebie podobne. Więc jeszcze czekają...


Nowy plan szczegółowo określa zasady dotyczące zadaszenia, osłonienia przestrzeni ogródków poprzez określenie ich formy, kolorystyki, konstrukcji i użytych materiałów. - Przy tworzeniu nowych ogródków restauratorzy muszą wziąć pod uwagę płytę Rynku oraz elewację budynku. Dopuszczona została także tymczasowa lokalizacja obiektów budowlanych wyłącznie na czas trwania wystaw, pokazów lub ogólnodostępnych imprez - mówi Katarzyna Wąchała, starszy specjalista w Pracowni Planowania Przestrzennego.


Ogródki letnie na pewno wreszcie pojawią się w Rynku Trybunalskim, musimy jednak uzbroić się w cierpliwość. Właściciele restauracji muszą się przygotować i przerobić istniejące konstrukcje. Jak udało nam się dowiedzieć, koszt takich modernizacji może sięgać od kilku do kilkunastu tysięcy złotych. Na korzyść restauratorów przemawia jednak fakt, że nie ponoszą opłaty za wystawienie swojego ogródka w rynku miejskim.


Zainteresował temat?

3

7


Zobacz również

reklama

Komentarze (29)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

Michał__ ~Michał__ (Gość)29.05.2018 10:56

I co? Uzbroiliśmy się w cierpliwość, a na rynku z powrotem stoją dwa koszmarki, dokładnie takie same jak w zeszłym roku, zasłonięte z każdej strony plandekami, chyba tylko bardziej na środku. Gdzie są te zmiany? To naprawdę taka przyjemność siedzieć w lipcu w pokrytej plandeką stodole? Ten "nowy plan" zatwierdza takie kwiatki? A teraz wyobraźmy sobie, że podobne koszmarki wystawiają lokale od strony północnej i południowej.
Nie ma co, będzie pięknie.

20


lady nietoperz ~lady nietoperz (Gość)26.05.2018 00:11

Chcę poruszyć sprawę koszmaru ogródków restauracyjno-piwnych na starym mieście w Piotrkowie, w tym na Rynku Trybunalskim. W zeszłym roku miasto wyglądało okropnie, bo był wysyp restauracyjno - piwnych namiotów z tworzywa sztucznego na terenie całego starego miasta. Słuchałam jakiś czas temu audycji w Strefie FM (nie od początku niestety), gdzie ktoś zapowiadał, że miasto zrobi z tym w końcu porządek, bo takie namioty z oknami w sercu miasta z pewnością go nie upiększają - na rynku nie powinny stać zasłaniające jego posadzkę drewniane platformy, o plastikowych namiotowych cudach nie wspominając. W żadnym mieście, które ma ambicje przyciągania do centrum swoich mieszkańców i turystów takich rzeczy się nie robi (jeżdżę po Polsce i nie tylko - i taki nowy "trend" chyba tylko na starówce u nas..).
O dziwo, widzę że rzeczywiście coś się ostatnio zmieniło - na razie - bo te namioty w niektórych miejscach w centrum zniknęły i rynek wygląda już dużo lepiej, ale przed jedną restauracji na rynku ciągle tkwi żółte paskudztwo wyglądające jak pawilon wystawowy w czasie deszczu, cały z plastiku, z plastikowymi oknami i wstawioną do środka platformą. Dzisiaj (20 maja) jest ładny, słoneczny dzień, a plastikowe żółte paskudztwo z proporcjami jak z horroru stoi jak gdyby nigdy nic tak jak gdyby zaraz miał przyjść potop. Nie da się przejść, niszczy to przestrzeń rynku, estetycznie jest to dno, nie da się nawet zrobić dobrego zdjęcia rynku, bo wygląda to strasznie na tle zabytkowych kamienic - absolutna antyreklama całego miasta.
Czy z tym naprawdę nie da się nic zrobić - kto za to odpowiada? Jeśli rzeczywiście ktoś w końcu podjął sensowną decyzję i zabronił tego typu "budowlom" rozkładać się w najbardziej atrakcyjnej turystycznie części miasta, dlaczego nie wszyscy się do tego stosują? I czy nikogo nie obchodzi, jak to miasto wygląda? Czy ten ktoś płaci miastu za dodatkową salę do jedzenia ustawioną non-stop na środku jednej z najważniejszych i najbardziej zabytkowych przestrzeni publicznych w Piotrkowie?

50


@ndzi ~@ndzi (Gość)06.05.2018 13:07

tu nie chodzi o konstrukcje tych ogródków piwnych, czy inne sprawy techniczne bo nasi decydenci w tych sprawach błądzą jak we mgle - jak małolata chciałabym ale boję się - by piwa pod parasolem się napić to trzeba MZK -a jechać przez pół miasta

41


@ndzi ~@ndzi (Gość)06.05.2018 12:59

tu nie chodzi o konstrukcje tych ogródków piwnych, czy inne sprawy techniczne bo nasi decydenci w tych sprawach błądzą jak we mgle - jak małolata chciałabym ale boję się - by piwa pod parasolem się napić to trzeba MZK -a jechać przez pół miasta

31


@ndzi ~@ndzi (Gość)06.05.2018 12:59

tu nie chodzi o konstrukcje tych ogródków piwnych, czy inne sprawy techniczne bo nasi decydenci w tych sprawach błądzą jak we mgle - jak małolata chciałabym ale boję się - by piwa pod parasolem się napić to trzeba MZK -a jechać przez pół miasta

21


gośćććć ~gośćććć (Gość)05.05.2018 15:48

ten kto wymyślił projekt aktualnych ogródków powinien dostać Nobla za totalną głupotę, gdyż spady są zrobione przy wejściu od budynku i wyjściu z ogródka, świetnie będzie się ludziom lało na głowy.
A zadaszenie przy kamienicy wygląda jak stodoła. Masakra...

40


kiedyr ~kiedyr (Gość)05.05.2018 13:08

A co się dzieje między pubem Gaza a Sky? Jest konflikt?

20


:gość z miasta ~:gość z miasta (Gość)05.05.2018 10:33

Kiedy skończy się parasol ochronny dla hotelu staromiejskiego. Ogródek nie powinien stać frontem do sali bankietowej , ponieważ sala nie prowadzi działalności gastronomicznej.

31


97-300 97-300ranga05.05.2018 12:01

go.toya.net.pl ,wklepcie w Google to zobaczycie bez wychodzenia z domu jakie szkaradne konstrukcje tzw. "ogródków" zmontowano po zachodniej stronie rynku.

40


97-300 97-300ranga05.05.2018 09:47

Teraz o 9:43 na płycie Rynku stoją dwa samochody typu bus i żadne służby nie reagują , więc po co te zakazy?Po co ta SM ?

70


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat