Kto zgubił pistolet?

Tydzień Trybunalski Niedziela, 08 maja 20166
Klucze, telefon komórkowy, iPhone, iPod i... pistolet. Takie przedmioty trafiają do Biura Rzeczy Znalezionych w Piotrkowie.

Ładuję galerię...

W naszym mieście działają dwa Biura Rzeczy Znalezionych, oba mieszczą się w budynku Starostwa przy ul. Sienkiewicza 16A. Wynika to z ustawy o rzeczach znalezionych, która weszła w życie 20 czerwca 2015 roku i organem właściwym do prowadzenia takiego biura są starostowie. Piotrków jest miastem na prawach powiatu, w związku z tym, Urząd Miasta prowadzi biuro odpowiedzialne za rzeczy znalezione na terenie miasta, natomiast Starostwo analogicznie odpowiada za powiat piotrkowski.

 

Biuro Rzeczy Znalezionych prowadzone przez piotrkowski magistrat zostało utworzone w 2007 roku. Spowodowane to było tym, że trzy dziewczyny znalazły pieniądze w walucie polskiej oraz 200 dolarów. Zgłosiły ten fakt do Urzędu Miasta. Dziewczyny zażądały znaleźnego, a właściciel tych pieniędzy się nie znalazł. Pieniądze zostały przekazane do Urzędu Skarbowego, ponieważ przeszły na własność Skarbu Państwa, a dziewczynom wypłacono 10% znaleźnego. To zdarzenie pokazało, że takie biuro jest potrzebne i przyczyniło się do jego utworzenia.

 

Najbardziej pracowity dzień w Biurze Rzeczy Znalezionych w Piotrkowie to poniedziałek. Przez weekend mieszkańcy gubią sporo rzeczy. Wtedy do biura przychodzi zazwyczaj kilkanaście osób i pytają czy nikt nie znalazł konkretnego przedmiotu.

 

A co najczęściej gubią piotrkowianie? - Klucze, portfele i telefony komórkowe. Dużo osób pyta nas o tego typu przedmioty. Mamy też sporo rowerów, ale są one głównie przekazane przez Komendę Miejską Policji jako znalezione. Mamy również pieniądze w walucie polskiej oraz obcej - mówiła inspektor Grażyna Surowy, pracownik Biura Rzeczy Znalezionych w Piotrkowie.

 

Lista przedmiotów znajdujących się w Biurze Rzeczy Znalezionych jest naprawdę imponująca. Poza wspomnianymi już przedmiotami są m.in. kosiarka i pistolet sygnałowy. – Pistolet dostarczyła nam Komenda Miejska Policji w Piotrkowie. Został on znaleziony w okolicach ulicy Litewskiej. Jeżeli komuś taki pistolet zginął, to zapraszamy do nas do biura. Właściciel musi nam udowodnić, że jest uprawniony do odbioru przedmiotu. Może ma jakieś dokumenty lub będzie w stanie dokładnie ten przedmiot opisać – tłumaczy Grażyna Surowy.

 

Taka weryfikacja prowadzona jest w przypadku każdego przedmiotu. Jeśli chodzi o telefon komórkowy, należy przedstawić dokumenty lub opakowanie, które zawiera numery identyfikacyjne albo podać numer karty sim lub kilka numerów z bazy. Wszystko po to, aby udowodnić, że jesteśmy właścicielem danego telefonu. Wtedy przedmiot zostanie wydany w nasze ręce. Jak zaznacza Grażyna Surowy nie zdarzają się przypadki, że ktoś próbuje przywłaszczyć sobie jakiś przedmiot.

 

Według nowych przepisów z 2015 roku przedmioty mogą być przechowywane przez dwa lata. Nierzadko jednak zostawiane są na dłużej. Bywa tak, że ludzie przychodzą po kilku latach. Tak jest na przykład z biżuterią. - Dajemy także ogłoszenia, wystawiamy wezwania, aby ktoś mógł odebrać swoją własność. Kiedyś starsza kobieta znalazła na ulicy pieniądze, bodajże 600 zł. My rozwiesiliśmy ogłoszenia na znajdujących się w pobliżu instytucjach. Zgłosił się do nas mężczyzna, który rzeczywiście zgubił pieniądze. Był bardzo zadowolony, że udało się odzyskać zgubę, a starsza pani szczęśliwa, że mogła zrobić dobry uczynek. Sprawa zakończyła się bardzo pozytywnie - wspomina inspektor Surowy.

Nie każda jednak zguba trafia do swojego właściciela. - Gdy szukamy właściciela telefonu, a urządzenie jest zablokowane, wysyłamy wszystkie informacje do operatora sieci, w której pracuje dany telefon, aby pomogli nam ustalić właściciela. Z reguły operatorzy odpisują, że nie mogą nam przekazać takich informacji ani poinformować klienta, że znaleziono jego telefon - zaznacza pani inspektor. Gdy przedmiot nie trafi do właściciela, mienie przepada na rzecz gminy.

 

Warto pamiętać, że w Piotrkowie działają takie biura. Zwłaszcza, gdy zgubimy portfel, telefon lub klucze. Kto wie, może nasza zguba trafiła do pokoju 319 w budynku przy Sienkiewicza?


Zainteresował temat?

7

1


Zobacz również

Komentarze (6)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

lila ~lila (Gość)10.05.2016 11:24

...mienie przepada na rzecz gminy...czyli KTO fizycznie dostaje te telefony, tablety i inne?

10


P51 ~P51 (Gość)09.05.2016 14:36

Pistolet zgubił gang Olsena... ;-)

40


zzz ~zzz (Gość)09.05.2016 13:03

najgorszy jest przepadek na rzecz buzedtu państwa. to tak jak by te znalezione pieniadze w kiblu spuscic.

10


osiol123 ~osiol123 (Gość)08.05.2016 23:17

Jednego mi brakuje 😉

10


zz75 zz75ranga08.05.2016 18:17

Czy mozna prosić o zdjęcie pistoletu jaki został ,,znaleziony,,?

21


cynik ~cynik (Gość)08.05.2016 10:34

Dlaczego nie trzy? Logika podpowiada ,że w tej dziurze powinno być jedno. Ale na to będzie pewnie odpowiedź...."zgodnie z ustawą"....

31


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat