Z badań wykonanych trzy lata temu wynikało, że aż 77% Polaków nie wierzyło w obietnice składane przed wyborami przez polityków. A zatem powstało coś dziwnego: politycy obiecywali, wyborcy nie wierzyli, ale i tak głosowali. Może nie wszyscy, ale niemal co drugi. Czy piotrkowianie wierzą w obietnice złożone w tej kampanii? Próbowali to sprawdzić prowadzący radiowy „Magiel” w Strefie FM. Efekt? Większość nadal kandydatom nie ufa.
Pan Tomasz nie wierzy tym, którzy wygrali 4 lata temu, ale - uwaga! - „zaufa nowym, też obiecującym”, pani Paulina twierdzi, że każdy kandydat „tylko obiecywać potrafi”, pan Kamil proponuje, żeby przeprowadzić glosowanie negatywne tzn. przeciw komuś, pan Tadeusz nie wierzył nikomu i to się nie zmieniło. Podobnie pani Bogumiła. Pani Ania uważa, że z „obietnicami jest jak z przeterminowaną żywnością - wartości zero, a mogą zaszkodzić”. Wielu słuchaczy zwraca uwagę na rozrzutność komitetów, uważając że za dużo jest plakatów, banerów i ulotek, często wiszących obok siebie co dwa metry („a można te pieniądze przeznaczyć na dzieci, czy nawet zwierzęta - w rozrzutności przoduje komitet obecnego prezydenta” - mówi pani Joanna).
W mniejszości znalazły się takie głosy, jak pana Czarka - „każdy musi coś obiecać, ale przecież nie wszystko da się zrobić”.
Politolog dr Sergiusz Trzeciak uważa, że takie podejście słuchaczy-wyborców nie jest niczym szczególnie dziwnym. - Polacy nie ufają politykom. Zawód polityka znajduje się na szarym końcu zawodów zaufania publicznego, zatem jak mamy wierzyć w ich wyborcze obietnice? Jest jednak coś ciekawego: na poziomie racjonalnym - nie wierzymy, ale na poziomie emocjonalnym - słuchamy ich, mając cichą nadzieję, że może teraz coś, co obiecali, zrobią. Tyle, że programy wyborcze są często takie same, tzn. kandydat obiecuje w nich wszystko. Tymczasem powinien wskazać nie co zrobić, bo to powszechnie wiadomo, ale jak to zrobić.
Bo obiecać naprawdę można wszystko: że będzie więcej miejsc pracy, że spadnie bezrobocie, że młodzi nie będą wyjeżdżać, że starsi będą mieli opiekę, że będzie ładniej, bezpieczniej, przyjemniej, po prostu lepiej.
Złośliwi mogą dodać: lepiej już było. I pójść zagłosować.
- Wigilia dla osób samotnych w SWPA "PAŁACYK"
- Tradycyjna szopka w Klasztorze oo. Bernardynów w Piotrkowie
- Potrącenie rowerzysty w Piotrkowie
- Nikodem i Maja w Piotrkowie. Aleksander i Laura w Bełchatowie
- Sześć zarzutów kradzieży dla 34-latka
- Łódzkie z rekordowym budżetem
- Wypadek w Milejowie, kolizja w Kamocinie
- Wygrana z programu "Jaka to melodia?" przekazana na leczenie Patryka Wysmyka
- Wszyscy to odczujemy. Co dalej z kompleksem energetycznym Bełchatów?