Kto i dlaczego nie ćwiczy na WF-ie?

Tydzień Trybunalski Sobota, 28 września 201316

Radni chcą wiedzieć ilu uczniów w Piotrkowie nie ćwiczy na WF-ie. Mają pomysł- zajęcia rehabilitacyjne dla tych niećwiczących.
Kto i dlaczego nie ćwiczy na WF-ie?

- Może w ten sposób udałoby się nam zlikwidować zjawisko fali zwolnień z WF-u- mówi radny Przemysław Winiarski.

Coraz częściej dzieci z nadwagą, coraz więcej dzieci nie ćwiczy na WF-e. Do czego nas doprowadzi? Nad tym zastanawiają się nawet piotrkowscy radni. Podczas ostatniego posiedzenia Komisji Rady Kultury i Kultury Fizycznej  radny Przemysław Winiarski wniósł o to, by urzędnicy przeliczyli dokładnie, ilu uczniów z piotrkowskich szkół ma zwolnienie z WF-u.
- Zwracam się do prezydenta, aby- przy okazji prac nad przyszłorocznym budżetem – rozważyć zorganizowanie w niektórych szkołach (choćby w formie pilotażowej) czegoś takiego jak zajęcia rehabilitacyjne, które skierowane byłyby do uczniów, którzy maja zwolnienie z wychowania fizycznego. Takie zajęcia stanowiłyby dla nich obowiązkową alternatywę. Może w ten sposób nam się zjawisko  coraz większej liczby zwolnień z wf-u ograniczyć lub nawet zlikwidować – mówi radny.
- Myślę, że to nie jest najważniejszy problem, biorąc pod uwagę problemy w dziedzinie edukacji i kultury fizycznej- stwierdził wiceprezydent miasta Andrzej Kacperek.
- Kiedy od października uruchomimy dodatkowe zajęcia pozalekcyjne  o charakterze sportowym z środków Miejskiego Programu Profilaktyki Rozwiązywania Problemów Alkoholowych , wówczas będzie możliwość zorganizowania tych zajęć. Z tym, że nie będą to zajęcia specjalistyczne  z poszczególnych dyscyplin sportu, ale dodatkowe godziny, które mogą być wykorzystane dla tych dzieci, które nie uczestniczą w zajęciach z WF-u, mogą to być zajęcia rekreacyjne, aerobik, taniec, lub inna forma, która powoli zachęci do aktywności fizycznej.
Zestawienie, o które prosił radny urzędnicy Referatu Edukacji maja przygotować do końca września. Wg Winiarskiego trzeba działać i to na szczeblu samorządowym , nie czekając aż sprawa zajmie się rząd.


- I samorządy, i władza centralna przeznaczają na zajęcia z wychowania fizycznego bardzo duże środki, które nie są wykorzystywane efektywnie. W skali całego kraju ponad 30% uczniów szkół ponadgimnazjalnych nie uczestniczy w zajęciach WF. Tymczasem w społeczeństwie obserwujemy zjawisko narastającej otyłości. Dlatego uważam, że powinniśmy dołożyć sił i środków, żeby  z takim zjawiskiem walczyć, a poziom samorządu wydaje mi się odpowiedni do podejmowania takich działań. Zdaję sobie sprawę, że nie zrobimy rewolucji, ale nie możemy liczyć, że władza centralna zlikwiduje ten problem- mówił radny.

 

/as


Zainteresował temat?

2

0


Zobacz również

reklama

Komentarze (16)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

YARO ~YARO (Gość)29.09.2013 09:03

"Drugi-po-prezesie" napisał(a):
Proponuję panu radnemu, aby jako lekarz zajął się zwalczaniem przyczyn otyłości, a nie jej skutków


no ale pan radny właśnie zajął się przyczynami a nie skutkami

"Drugi-po-prezesie" napisał(a):
Warto by uświadomić społeczeństwo, co jest powodem nadmiernej otyłości.


no właśnie - brak ruchu jest przyczyną otyłości!!!

00


Drugi po prezesie ~Drugi po prezesie (Gość)29.09.2013 08:56

Cytuję:
Tymczasem w społeczeństwie obserwujemy zjawisko narastającej otyłości.

Proponuję panu radnemu, aby jako lekarz zajął się zwalczaniem przyczyn otyłości, a nie jej skutków. Warto by uświadomić społeczeństwo, co jest powodem nadmiernej otyłości. Większość dzieci jest żywiona nieprawidłowo i to właśnie owocuje nadwagą. A co do pomysłu, to już widzę zajęcia rehabilitacyjne dla dziecka, które nie może ćwiczyć z powodu przeziębienia. Rewelacja!

00


n-l ~n-l (Gość)29.09.2013 05:45

Problemem przede wszystkim są lekarze, którzy bezmyślnie wystawiają zwolnienia z zajęć wychowania fizycznego! Taka sama sytuacja dotyczy nauczan indywidualnych. Rodzic prosi, a lekarze zwlaszcza ci z prywatnych gabinetów wystawiają zaświadczenia i zwolnienia, a później opowiadaja, że rodzice na nich wymusili. Sluzba zdrowia w tym zakresie leży. Jak nauczycieli próbuje rozmawiać z lekarzem na temat zwolnień, to od razu słyszy tekst, że nie można podwazac dokumentu wystawionego przez lekarza! Taka jest prawda.

00


Al Bundy ~Al Bundy (Gość)29.09.2013 00:47

Cytuję:
Coraz częściej dzieci z nadwagą, coraz więcej dzieci nie ćwiczy na WF-e. [...] mogą to być zajęcia rekreacyjne, aerobik, taniec, lub inna forma, która powoli zachęci do aktywności fizycznej.


Wykorzystać ową zwiększoną masę i zorganizować zajęcia z sumo. :)

00


jsjss ~jsjss (Gość)28.09.2013 22:49

dla mnie wf to była trauma, byłam osobą mniej sprawna fizycznie, przez co nikt nie chciał brać mnie do drużyny a za przegrana obwiniano mnie, i najważniejsze było kto wygra chociaż zza 2 dni nikt nie pamiętał o przegranej, właśnie gdybym miała zwolnienie uniknęłabym wielu przykrych komentarzy a dla dziecka to jest dotkliwe

00


Luca ~Luca (Gość)28.09.2013 22:16

znakomity pomysł: w zdrowym ciele zdrowy duch :)

00


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat