A.Wolski
Sobota, 13 listopada 20103
Fot: epiotrkow.plTuż po 9:00 w Polichnie mieszkanka Warszawy przejechała na przeciwległy pas drogi i dachowała.
O zdarzeniu mówi asp. sztabowy Małgorzata Mastalerz – rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Piotrkowie.
Przez godzinę ruch na „gierkówce” był utrudniony.
Przypomnijmy, że 4 listopada w pobliżu Meszcz zderzyły się dwa TIR-y. Jeden z kierowców zginął na miejscu.
~P51 (Gość)15.11.2010 10:33
Moim zdaniem Policja w swojej ociężałości marnuje okazję zarobienia dużych pieniędzy.
Z okazji przełożenia ruchu na gierkówce na jedna jezdnię ( remont) WIĘKSZOŚĆ kierowców w momencie powrotu ruchu na dwie jezdnie wciska gaz do dechy bez względu na okoliczności. Zaczyna się po prostu dziki wyścig.
W tej sytuacji złapanie takich ścigantów jest więcej niż pewne i to w ilościach masowych.
Zatem pytam się : dlaczego NIKT tam nie kontroluje prędkości...?!
~Wg mnie była pijana (Gość)15.11.2010 09:15
Wiem, że prędkość to wielki problem i trzeba "hamować" zbyt szybkich. Dlaczego nie jest realizowany jakiś specjany program zwalczający pijanych kierowców? Widziałem ten wypadek i wg mnie kierowca nie zachowywał się podczas jazdy jak trzeźwy. Niech podziękuję "Niebiosom", że z przeciwka nikt nie jechał......
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!
