13 grudnia, na podstawie postanowienia Prokuratury Rejonowej w Bełchatowie, policjanci przeszukali pomieszczenia na terenie jednej z ogrodzonych i strzeżonych posesji w okolicach Bełchatowa. Jak wynikało z uzyskanych wcześniej informacji miało tam być przechowywane podrobione mleko dla niemowląt.
- Z pomocą straży pożarnej otworzono bramę do posesji i drzwi do pomieszczeń, gdzie stały 32 palety z mlekiem – 14 400 opakowań o łącznej wadze 8640 kg o wartości nie mniejszej niż 600 tysięcy złotych – informuje oficer prasowy Komendy w Bełchatowie. - Dodatkowo policjanci zabezpieczyli opakowania tekturowe, łyżeczki plastikowe, banderole z kodem kreskowym i zastrzeżonym znakiem towarowym, mleko w proszku w opakowaniach foliowych, certyfikaty, klejarki i kleje oraz etykiety dostawy. Całość była monitorowana kamerami. Ich zapis został zabezpieczony do celów dowodowych. Na miejscu, podczas czynności prowadzonych przez policjantów z Łodzi i Bełchatowa, obecny był konsultant bezpieczeństwa biznesowego jako osoba upoważniona do stwierdzenia braku autentyczności produktu.
Policja ustala, gdzie trafiał towar i przede wszystkim, kto jest odpowiedzialny za ten przestępczy proceder.