Kasa fiskalna pilnie potrzebna

Tydzień Trybunalski Poniedziałek, 02 maja 201120
Już od 1 maja lekarze, prawnicy i inni przedstawiciele wolnych zawodów będą mieli obowiązek ewidencjonowania wszystkich przychodów. Według przepisów nie wszyscy jednak muszą to zrobić koniecznie teraz. Chcąc jednak czuć się bezpiecznie, powinniśmy kasę zakupić, bo ten obowiązek prędzej czy później może nas spotkać. Jak na zmianę przepisów zareagowali piotrkowianie? Czy już zakupili odpowiednie urządzenia?
Fot. J. KaczmarekFot. J. Kaczmarek

Pierwsi po kasy fiskalne powinni zgłosić się przedstawiciele wolnych zawodów, którzy w ubiegłym roku zrobili powyżej 40 tys. zł obrotu. Ale w ich przypadku chodzi tylko o obrót na klientach indywidualnych, a nie na firmach. W związku z tym, jeżeli np. kancelaria prawna miała w ubiegłym roku 30 tys. obrotu w fakturach dla firm i 30 tys. dla osób fizycznych – jeszcze nie podlega obowiązkowi posiadania kasy. Czujności jednak nie warto tracić. Po osiągnięciu obrotów 40 tysięcy na klientach indywidualnych w tym roku, lekarz czy prawnik będzie miał tylko dwa miesiące na zakup kasy fiskalnej.
- Nasza przychodnia ma już kupione kasy. Będziemy na nich pracować. Pomysł jak pomysł. Po prostu – w życie weszły nowe przepisy i trzeba się do nich dostosować. Jeżeli ktoś będzie chciał wykonać sobie np. szczepionkę zalecaną, ale nierefundowaną, to poczeka na paragon. Wizyta w przychodni potrwa jakieś pół minuty dłużej, więc nie widzę problemu. Nowy element w naszej pracy wymagał oczywiście przeszkolenia i kupienia dwóch urządzeń. Cały proces rozpoczęliśmy już w zeszłym tygodniu, a 30 kwietnia oficjalnie zamontujemy dwie kasy fiskalne. Jedną w gabinecie zabiegowym, drugą w punkcie szczepień. Teraz douczamy się tylko na szkoleniowych programach. Cały personel będzie przeszkolony. Ogólnie rzecz biorąc, kasa nie zatruwa nam życia, ponieważ jest bardzo prosta w obsłudze - mówi Ewa Konieczko-Ludwiczak, piotrkowski lekarz.

 

Z kolei piotrkowscy prawnicy albo nie chcą oficjalnie wypowiadać się na ten temat, albo zaznaczają, że ich obowiązek posiadania kas w tej chwili nie obowiązuje. Problemu jednak nie widzą. - Nasza firma rozpoczęła działalność dopiero w ubiegłym roku. W większości obsługujemy podmioty gospodarcze, więc formalnie nie mamy obowiązku posiadania kas. Gdyby się to jednak zmieniło... Byłaby to tylko kwestia nowego sposobu ewidencjonowania przychodów, więc żadnego problemu w tym nie widzę – mówi jeden z młodych piotrkowskich prawników. - I powiem szczerze, że łatwiej prowadziłoby się ten rejestr w takiej formie. Klient od ręki otrzymywałby paragon. Jest oczywiście koszt zakupu kas i przeszkolenia pracowników, ale to w zasadzie jednorazowy wydatek. Sama perspektywa używania urządzenia mnie nie przeraża. Przecież wszyscy inni używają kas i świetnie sobie z tym radzą – zaznacza.

 

W najgorszej sytuacji są w tej chwili osoby, które rozpoczęły działalność w tym roku. Dla nich pułap przychodu wynosi tylko 20 tys. Również w ich przypadku obowiązek posiadania kasy powstaje od razu w dniu przekroczenia limitu.

 

Janusz Kaczmarek


Zainteresował temat?

0

0


Zobacz również

Komentarze (20)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

Aman Amanranga03.05.2011 19:23

"atebba" napisał(a):
Niewątpliwie potrzebna Magda Gessler.

Po jej wizycie to cena z 450 podskoczyłaby do 900 zł za osobę.

00


atebba ~atebba (Gość)03.05.2011 18:55

"MARKPIO" napisał(a):
Madzia? Toż to dopiero obraz pychy i obłudy.....


Ciiiiiii. Toż to przecież nie temat o kulinariach, ale kasach fiskalnych.

00


MARKPIO ~MARKPIO (Gość)03.05.2011 18:53

"atebba" napisał(a):
Niewątpliwie potrzebna Magda Gessler.


Madzia? Toż to dopiero obraz pychy i obłudy.....

00


atebba ~atebba (Gość)03.05.2011 18:47

"MARKPIO" napisał(a):
Chyba każdy tak sądzi?


Przerost zarozumialstwa nad jakością. Niewątpliwie potrzebna Magda Gessler.

Komentarz był edytowany przez autora: 03.05.2011 18:51

00


MARKPIO ~MARKPIO (Gość)03.05.2011 18:35

"atebba" napisał(a):
Ten, którego właściciel uważa, że jego lokal jest najlepszy w naszym mieście.


Chyba każdy tak sądzi?

00


atebba ~atebba (Gość)03.05.2011 18:15

"MARKPIO" napisał(a):
Aż tyle? 450 złotych? A który?


Ten, którego właściciel uważa, że jego lokal jest najlepszy w naszym mieście.

Komentarz był edytowany przez autora: 03.05.2011 18:17

00


MARKPIO ~MARKPIO (Gość)03.05.2011 18:11

"atebba" napisał(a):
granicach 250 - 450 złotych.


Aż tyle? 450 złotych? A który?

00


atebba ~atebba (Gość)03.05.2011 18:09

Kasa przydałaby się także właścicielom domów weselnych. Umowę, jaką sporządzają na organizację przyjęcia weselnego, można sobie podetrzeć pupencję. Czemu nie wystawiają paragonów fiskalnych za zorganizowanie przyjęcia weselnego z poprawinami (bądź bez). A przychody wcale nie małe uzyskują, zakładając, że koszt przyjecia weselnego od jednej osoby waha się w granicach 250 - 450 złotych. Cóż za niesprawiedliwość.

00


sklave ~sklave (Gość)03.05.2011 10:11

"P51" napisał(a):
Wiem, fiskus zwraca chyba 700 zł za jedną kasę.


A czy nasz doctor już refundację pobrał???
Mniemam iż dał przykład jako wzorowy obywatel i jako pierwszy z lekarzy zakupił kasę!!!

00


P51 ~P51 (Gość)03.05.2011 09:49

"Mac" napisał(a):
Nie wiem czy wiesz ale kasy fiskalne są w dużej mierze refundowane


Wiem, fiskus zwraca chyba 700 zł za jedną kasę. Jedną,każda następna już nie...
Ale nie refunduje kosztów papieru na paragony fiskalne,baterie, i całą mitręgę używania tego ustrojstwa.
Mitręgę moim zdaniem zbędną, napędzającą kasę producentom i dystrybutorom kas...
A pretekst do podwyższenia kosztów jest dobry. Nasze państwo podnosi ceny z mniej poważnych powodów...

00


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat