- Ambulans wodny obsługiwany jest przez personel medyczny Samodzielnego Szpitala Wojewódzkiego w Piotrkowie, a jego polem działania jest cały Zalew Sulejowski.
Karetka wchodzi w skład rejonu operacyjnego nr 9. Na ten teren zakontraktowanych jest 7 ambulansów drogowych i jeden ambulans wodny - mówi Ewa Tarnowska-Ciotucha, rzecznik prasowy Samodzielnego Szpitala Wojewódzkiego im. Mikołaja Kopernika w Piotrkowie.
Zranienia, podtopienia, udary słoneczne. To właśnie do takich sytuacji dochodzi najczęściej nad wodą. Dzięki ambulansowi wodnemu pomoc poszkodowanym jest błyskawiczna.
- W czasie letniego wypoczynku najczęściej dochodzi do zranień podczas pływania (kontakt z zanieczyszczonym dnem jest szczególnie niebezpieczny). Zdarzają się też podtopienia, udary słoneczne, skurcze, a także zaostrzenia choroby POHP, czyli dychawicy oskrzelowej (objawia się ona nagłym skurczem oskrzeli i wtedy może dojść do utonięcia). Dla osób uczulonych niebezpieczne stają się ukąszenia przez owady - mówi rzecznik szpitala.
W karetce wodnej pracuje dwóch ratowników medycznych i stermotorzysta, który jest kierowcą ambulansu. Podczas służby zawsze wyznaczany jest starszy dyżuru, czyli pracownik z najdłuższym stażem pracy w zawodzie i największą wiedzą. Łącznie o bezpieczeństwo turystów dba pięciu ratowników, natomiast każdego dnia na łódce dyżur pełnią trzy osoby.
- Karetka wodna wyposażona jest tak samo jak każdy ambulans drogowy. Posiada ten sam sprzęt, tej samej klasy i o takim samym standardzie. Wśród niezbędnego sprzętu znajduje się respirator, defibrylator z możliwością transmisji danych oraz sprzęt typu nosze, ssak, ciśnieniomierz, podbieraki, termometry, maski i wiele innych niezbędnych akcesoriów do ratowania życia ludzkiego - mówi Ewa Tarnowska-Ciotucha.
Ambulans jest dzierżawiony od Wojewódzkiej Stacji Ratownictwa Medycznego.
W ubiegłym roku karetka wodna wypływała do około 30 interwencji. W tym roku na razie tylko trzy razy. Karetka wodna rozwija prędkość nawet do 80 km/h. Pierwotnie była łódką turystyczną, która została przekształcona w ambulans i dostosowana do wodnego ratownictwa medycznego. Miesięczny koszt utrzymania karetki to ok. 12 tys. zł, natomiast rocznie ambulans kosztuje ok. 150 tys. zł.