Kursy Kraków/Katowice - Słupsk oraz Przemyśl - Kołobrzeg mogą zmylić. Tymi pociągami pasażerowie z Piotrkowa nie odjadą.
Dlaczego? Na to pytanie odpowiada Beata Czemerajda, rzecznik prasowy Intercity w Warszawie. Jak wyjaśnia, w przypadku połączenia TLK 38505 Kraków/Katowice - Słupsk tzw. postoju handlowego w Piotrkowie Trybunalskim nie zaplanowano, gdyż jest to połączenie obsługujące południe kraju. Najwięcej podróżnych wsiada na stacjach w Krakowie i Katowicach. Intercity obawia się, że w przypadku większej ilości postojów na dodatkowych stacjach komfort podróży byłby niewystarczający. Z informacji otrzymanych z Biura Komunikacji Korporacyjnej PKP Intercity wynika również, iż pociąg ten jedzie do Słupska z pominięciem Trójmiasta i Kołobrzegu. W jego skład wchodzą wyłącznie wagony klasy 1 i 2 z miejscami do siedzenia.
W jakim celu zatem zatrzymuje się w Piotrkowie, skoro nie zabiera pasażerów? - Pociąg ten zatrzymuje się jedynie dla wykonania czynności techniczno-ruchowych składu, np. dostarczane są rozkazy pisemne z dyspozytury - dodaje rzecznik Intercity.
Inaczej sprawa ma się z drugim kursem, Przemyśl - Kołobrzeg. Jak się okazuje, Piotrków ma za krótkie perony, aby można było wykonać postój handlowy. - Jeżeli chodzi o pociąg TLK 38502 Przemyśl - Kołobrzeg sprawa dotyczy kwestii bezpieczeństwa podróżnych. Pociąg ten prowadzi 12 wagonów, które razem z lokomotywą dają łączną długość składu około 320 metrów. Tymczasem obydwa perony na stacji Piotrków Trybunalski mają długość mniejszą niż 300 metrów. Peron pierwszy liczy sobie 266 metrów długości, drugi zaś 281. Dlatego zarządca infrastruktury PKP Polskie Koleje S.A., powołując się na odpowiednie przepisy, nie zezwala w takim wypadku na zatrzymanie składu na danej stacji. Dzieje się tak, ponieważ w trakcie wsiadania lub wysiadania podróżnych z wagonów znajdujących się poza peronem (tym bardziej w środku nocy) mogłoby dojść do bezpośredniego zagrożenia życia lub zdrowia - wyjaśnia Beata Czemerajda.
Oczywiście pasażerowie mogą jechać zarówno pierwszym, jak i drugim pociągiem, ale... z Radomska. Tam przewidziano dla nich postoje. W Piotrkowie natomiast w zamian za obydwa kursy Intercity proponuje jeden (TLK 38508), którym dotrzeć można bezpośrednio do Trójmiasta, Słupska, Koszalina i Kołobrzegu. Pociąg zestawiony jest z wagonów sypialnych, kuszetek oraz wagonów klasy 2 z miejscami do siedzenia.
Zobacz, jak będzie wyglądał po remoncie piotrkowski dworzec
Podróżni zatem nie mają powodów do rozterki, gdyż w wybrane miejsca dojadą ze stacji w Piotrkowie - innym pociągiem. Ale że Radomsko (a dokładniej jego dworzec) lepsze od Piotrkowa... trochę wstyd.