- Trener Marchwiński będzie miał trudne zadanie, ale zgodził się podnieść rękawicę – powiedział prezes Concordii Dariusz Dzwonnik. – Uznał, że nie można już dalej zwlekać i pierwszy trening wyznaczył na poniedziałek na godzinę 18:00. Jeśli chodzi o skład, który grał będzie w IV lidze to opierał się on będzie w dużej mierze o naszych wychowanków. Do drużyny dojdą zawodnicy, którzy skończyli wiek juniora. Trener chce także dać szansę gry w Concordii piłkarzom z niższych klas rozgrywkowych z okręgu piotrkowskiego. Nie mamy oczywiście ambicji awansu. Chcemy jakoś przetrwać trudny czas. Pod koniec lipca zbiera się Walne Zebranie, na którym będą obecni przedsiębiorcy z Piotrkowa. Zadeklarowali ewentualną pomoc. Jeden z nich być może obejmie funkcję prezesa, ale za wcześnie jeszcze o tym mówić – dodaje Dzwonnik.
Z Concordii odchodzą: Ajibola Oshikoya (jest na testach w Calisii Kalisz), Kamil Hrynowiecki (Olimpia 2004 Elbląg), Jan Karp, Michał Protasewicz, Krzysztof Kukieła i Witold Grzywiński.
Niejasna jest sprawa Marcina Juszkiewicza, który trenuje w drugoligowej Resovii. – Marcin od marca przedstawia nam zwolnienia lekarskie, które nie pochodzą jednak od lekarza sportowego – wyjaśnia Dariusz Dzwonnik. – Tymczasem w kontrakcie jest taki zapis, że jeśli nie świadczy on pracy z względów pozasportowych to jego umowa automatycznie ulega przedłużeniu. Moim zdaniem Juszkiewicz jest naszym piłkarzem i obowiązuje go umowa z Concordią do 31 grudnia 2011 roku. W tej sprawie zamierzam zresztą wysłać pisma do Wydziału Gier PZPN i Resovii - dodaje prezes.