Strażnicy, którzy pojechali na miejsce, zastali widok przypominający trochę… krwawy horror. Sterta rybich głów i skór oraz inne pozostałości kulinarne pochodziły, jak się okazało, z pojemników na odpady pobliskiego zakładu gastronomicznego. A dlaczego znalazły się na skwerze? - Funkcjonariusze ustalili, że sprawcami są osoby bezdomne - mówi Arkadiusz Piątkowski ze Straży Miejskiej w Piotrkowie Trybunalskim. - Ci wyjęli worki z odpadami i wysypali z nich zawartość. Jak zadeklarowali właściciele lokalu, od teraz pojemniki będą zamykane na klucz, aby tego rodzaju sytuacje nie powtórzyły się. Być może część kuchennych odpadów znalazłaby zwierzęcych amatorów, ale efektem byłby także smród, stąd służby utrzymujące porządek na terenach miejskich uprzątnęły odpady.
- 21-letnia Kaja Jarosz z Rozprzy gwiazdą show Polsatu "Farma"
- Groźnie wyglądająca kolizja na Michałowskiej
- Trzy nowe kierunki na studiach podyplomowych w Akademii Piotrkowskiej
- Piotrkowski sztab 4615 Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy gotowy na finał
- Wielkie serce przed piotrkowską uczelnią zapełnione
- Niezwykły bal studniówkowy uczniów piotrkowskiego ZSP nr 1
- Sulejów uruchamia regularny transport publiczny na terenie gminy
- Podsumowanie wtorkowej akcji policji „Trzeźwy poranek”
- Milion złotych dla najmłodszych strażaków