Na budynkach po Sigmateksie pojawił się kolejny baner informujący o lokalach do wynajęcia i o tym, że w Piotrkowie powstaje nowa galeria handlowa. Zadzwoniliśmy pod numer podany na banerze. Przedstawiciel właściciela poinformował nas, że inwestor (póki co anonimowy) rzeczywiście planuje utworzyć w budynkach po piotrkowskiej manufakturze centrum handlowe, gdzie znajdą się nie tylko sklepy czy biura, ale będzie również miejsce na kulturę. Jak poinformował nas Jacek Borowiecki, póki co trwa zabezpieczanie budynku, uzupełnianie tego, co przez ostatnie lata zostało rozkradzione. Trzeba również uprzątnąć i zagospodarować teren wokół nieruchomości. Prace te mają potrwać do końca roku. Co potem? Na początku przyszłego roku inwestor chce zacząć wynajmować powierzchnie. - Zainteresowanie obserwujemy już teraz. Chcemy porozumieć się z sąsiednimi nieruchomościami, może razem zorganizujemy wspólne drogi dojazdu – dodaje J. Borowiecki.

Kiedy nowa galeria miałaby ruszyć? Jak informuje przedstawiciel właściciela nieruchomości, w 2016 lub 2017 roku.

Budynek przy ul. Sulejowskiej w Piotrkowie nie ma szczęścia. Od lat stoi pusty. W 2010 roku pojawił się co prawda inwestor (łódzka spółka TMR), który zamierzał urządzić tam galerię handlową - 60 sklepów i parking na 300 samochodów - wszystko to miało znaleźć się w „Starej Tkalni”. Kryzys gospodarczy okazał się jednak silniejszy.

Pięć lat później pojawił się w mieście Lech Sulima, który – jak zapowiadał – chciał rozwalić Piotrków kulturowo, czyli zorganizować przy ul. Sulejowskiej 45 galerię sztuki wszelakiej, pofabryczne pomieszczania miały zapełnić się obrazami, fotografią, street artem i rzeźbą. Niestety (a może na szczęście...) nagle zniknął z Piotrkowa.

Wbrew temu, o czym informuje umieszczony na budynku baner, nieruchomość przy Sulejowskiej nie pochodzi z XVIII wieku, ale z końca XIX, dokładnie z 1896 roku. Obiekt zrewitalizowano w 2006 r., jego powierzchnia to 10 500 m kw, liczy sobie 4 kondygnacje. Przez ostatnie lata stał się jedną z najbardziej pechowych nieruchomości w mieście. Może do trzech razy sztuka?