Fatalna sobota piotrkowskich drużyn

Strefa FM Sobota, 17 listopada 20129
Nie mają powodów do radości kibice szczypiorniaka w Piotrkowie. Obie nasze drużyny doznały dziś porażek. Piotrcovia we własnej hali nie sprostała liderowi tabeli z Lublina zaś Piotrkowianin przegrał arcyważny mecz wyjazdowy z Miedzią Legnica.
Fatalna sobota piotrkowskich drużyn

Trudno było spodziewać się, że Piotrcovia podejmie walkę z niepokonanym w tym sezonie zespołem z Lublina. Kibice jednak liczyli na to, że nasze zawodniczki zmuszą SPR do dużego wysiłku. Tymczasem już po dziesięciu minutach lublinianki wypracowały sobie dość bezpieczną przewagę (4-5 bramek), którą bez żadnych problemów dowiozły do ostatniej minuty. W Piotrcovii mogła podobać się gra skutecznej Joanny Wagi. W zespole z Lublina szalały wręcz: Dorota Małek i Alina Wojtas, które raz za razem dziurawiły piotrkowską bramkę.

 

Piotrcovia - SPR Lublin 30:37 (12:20)
Piotrcovia: Jurkowska, Skura, Opelt - Rol 2, Sobińska 3, Mielczewska 4, Waga 8/2, Cieślak, Kopertowska, Brzezowska, Wypych 6, Szafnicka 6/1, Olek 1, Sadowska.
Trener (grający): Inna Krzysztoszek
Kary: 6 min

 

Po ubiegłotygodniowej porażce z Zagłębiem Lubin Piotrkowianin jechał na Dolny Śląsk po zwycięstwo. Miedź Legnica w ośmiu meczach zdobyła tylko jeden punkt i faworytem tej konfrontacji wydawał być się zespół Krzysztofa Przybylskiego. Niestety po świetnym początku naszej drużyny (6:2 w 10. min) do głosu doszli gospodarze, którzy po pierwszej połowie wygrywali 13:10. Piotrkowianin dość szybko odrobił straty i na kwadrans przed końcem znów prowadził 18:17. Końcówka należała jednak do legniczan, którzy odnieśli pierwsze zwycięstwo w tym sezonie. Piotrkowianin przegrał bardzo ważny mecz i jego sytuacja w tabeli zaczyna się komplikować.

 

- Zagraliśmy słabo w obronie, szczególnie na jej środku. Bardzo dobrze natomiast grali w defensywie gospodarze na czele z bramkarzem Kiepulskim - skomentował krótko postawę swoich podopiecznych trener Piotrkowianina Krzysztof Przybylski.

 

Miedź Legnica - Piotrkowianin 27:23 (13:10)

Piotrkowianin: Ner, Wnuk, Procho - Woynowski 3, Iskra 1, Pilitowski 2, Miszka 2, Trojanowski 8/5, P. Matyjasik 2, Daćko 5, Skalski, Tórz.

POLECAMY


Zainteresował temat?

0

0


Komentarze (9)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

oplo ~oplo (Gość)22.11.2012 23:27

No juz chyba nie bedziecie miec takiej druzyny jak za Kisla i nawet troche jeszcze na tej pracy Dropek skorzystal w nastepnym sezonie.Trzeba miec dobrego trenera i jeszcze chlopakow z jajami choc paru jeszcze zostalo w Piotrkowie ale to za malo.Zwierzchoski jaki byl taki byl ale cos sie dzialo a teraz to nieciekawie jest choc nie wszystko stracone. Chlopy walczyc !!!

00


77 ~77 (Gość)20.11.2012 09:37

"lks" napisał(a):


pewnie za to chlubą PT jest piłka nożna.

00


Łks ~Łks (Gość)19.11.2012 17:24

Cała ta piłka reczna to kleska Piotrkowa.

00


assa ~assa (Gość)18.11.2012 10:31

A poza tym to niby tak dobrze Lublin gral ale kiedy "tylko" 6 bramek mialy przewagi to w pewnym momencie trenerowi d... zadrżala...widac to bylo po nim...i od razu poprosil o czas...Nasze graly niezle a tamte musialy sie dobrze nabiegac...Pierwsza polowa uwazam ze byla lepsza jesli chodzi o wyjscie naszych zawodniczek wyzej w obronie i ta wielka zyrafa Wojtas troszke problemow miala...aczkolwiek rzucala raz po raz... :(

00


assa ~assa (Gość)18.11.2012 10:08

"+++" napisał(a):
oraz kibicom SPR-u


To bydlo cwaniakowate z tym grubasem na czele nazywasz kibicami?Chyba kibolami!!!!!
To bydlo z lapami w kieszeni bujajace sie cwaniaczkowato nadawalo sie do wystrzelenia w kosmos!!!!
Mam jedno pytanie do organizatorow dlaczego to bydlo nie zaplacilo za bilety tylko weszlo za darmo drugim wejsciem jak by byli nie wiadomo kim!!!!!

00


+++ ~+++ (Gość)17.11.2012 21:22

Krzyczeli "II liga" bo zostali sprowokowani przez Fanatyków a szczególnie jednego (no może trzech), którzy musieli rzucić bluzgami w ich kierunku. Należą się podziękowania kibicom zarówno Piotrcovii za dobry doping do samego końca oraz kibicom SPR-u , którzy pokonali tyle kilometrów aby dopingować swoją drużynę. Myślę, że swoim przyjazdem wyraźili szacunek dla naszej Piotrcovii. Przecież nikt nie miał chyba złudzeń, że Piotrcovia wygra dziś z tą rozpędzoną lokomotywą co wygrywa ze wszystkimi.
Nasze muszą szukać punktów w następnych meczach i poszerzyć ławkę.

00


januszek ~januszek (Gość)17.11.2012 20:52

Dziewczyny walczyły,ale przeciwnik był poza zasięgiem.Punktów trzeba szukać gdzie indziej.Święta wojna w kobiecym wykonaniu,świętą jest już tylko z nazwy.Odnośnie chłopaków,to czarne chmury zbierały sie nad tą drużyną od dawna.Porażka z ostatnią w tabeli Miedzią Legnica powoduje,że o play-off należy zapomnieć.Ciekawe czy głową za brak wyników nie zapłaci trener Przybylski.W tygodniu pewnie będzie nadzwyczajne zebranie fachowców z zarządu klubu.Zawodnicy dostaną po kieszeni,a zarząd będzie te pieniądze chował sobie do kieszeni.Przecież oni nie są winni.To ja się pytam.Kto sprowadził do Piotrkowa Krawczyka,Gomółkę,Pożarka?Kto pozwolił,że Piotr Ner jest jedynym bramkarzem zespołu?Czy zarząd klubu będzie solidarny z zawodnikami i też będzie miał tylko 50 procent pensji za listopad?Żal tylko niektórych zawodników,że muszą to wszstko firmować własnym nazwiskiem.Ale zarząd nigdy nie szanował zawodników.

00


kibic ~kibic (Gość)17.11.2012 20:19

Szkoda czasu,pieniędzy,nerwów na tą Żenadę !!!!!!!!!!!!!!
Kibice przyjezdnych krzyczeli słusznie - druga liga druga liga druga liga PIOTRCOVIA !

00


luq ~luq (Gość)17.11.2012 20:04

pierwszym kandydatem do spadku z ekstraklasy jest niestety pomimo całej sympatii dla tego klubu jest PIOTRCOVIA

00


reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat