Najpierw 40-letni mieszkaniec gm. Radomsko przyjechał do jednego ze sklepów w centrum Radomska i po zakupie alkoholu wsiadł do volkswagena golfa i ruszył. Dalszą jazdę uniemożliwił mu 72-latek wraz z innymi dwoma mężczyznami. Badanie przeprowadzone przez policjantów wykazało, że ma prawie 2,5 promila alkoholu w organizmie. Policjanci przekazali samochód osobie trzeźwej, a pijany kierowca został zwolniony do domu.
Zaledwie trzy godziny później dyżurny policji został poinformowany, że po Radomsku może poruszać się samochodem nietrzeźwy kierujący. Po zatrzymaniu golfa do kontroli okazało się, że kieruje nim ten sam 40-latek. Mężczyzna jechał sam, wmawiając policjantom, że to nie on kierował. Tym razem miał 2,3 promila alkoholu w organizmie i został zatrzymany do wytrzeźwienia. Dzisiaj zostaną mu przedstawione podwójne zarzuty kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości.