Dwa domy ludowe w gminie Wola Krzysztoporska zamknięte przez błąd wykonawcy

Tydzień TrybunalskiRegion Niedziela, 29 września 201935
Dwa nowo wybudowane domy ludowe w gminie Wola Krzysztoporska są wyłączone z użytkowania. W Rokszycach zawalił się sufit, a w Gąskach ekspertyza wykazała fuszerkę po stronie wykonawcy. Obie inwestycje wykonała ta sama firma.
Dom Ludowy w Rokszycach Dom Ludowy w Rokszycach

Budowa nowego domu ludowego w Rokszycach rozpoczęła się we wrześniu 2017 roku i trwała do września 2018. W budynku znajduje się sala główna, tzw. bankietowa o powierzchni ponad 243 m kw. z zapleczem kuchennym oraz sanitarnym, dwie mniejsze sale, w tym sala warsztatowa o powierzchni prawie 63 m kw., kotłownia oraz pomieszczenia przeznaczone dla OSP. m.in.: garaż, pomieszczenie socjalne, dyżurka, szatnia, umywalnia, magazyn i pomieszczenie techniczne. Wszystko kosztowało prawie 2 miliony złotych.

 

W maju 2019 roku runął sufit podwieszany o powierzchni 250 m kw. Od mieszkańców udało nam się wtedy dowiedzieć, że w chwili, gdy doszło do zawalenia, w budynku były osoby, które sprzątały salę po niedawnej zabawie weselnej. Według ich relacji niewiele brakło, by jedna z nich została poważnie poszkodowana. Po zdarzeniu sala w Rokszycach została zabezpieczona przez prokuraturę i od tego momentu budynek jest wyłączony z użytkowania.

 

Władze gminy starają się teraz o naprawienie szkód. - Zastanawiamy się, czy uda się to wykonać w formie gwarancji i wykonawca przystąpi do prac, czy będziemy jednak musieli zrobić to jako wykonanie zastępcze. Czas nas goni, więc ta decyzja musi być podjęta jak najszybciej - mówi Mieczysław Warszada, zastępca wójta gminy Wola Krzysztoporska.

 

Gmina przeprowadziła również ekspertyzę domu ludowego w Gąskach, ponieważ inwestycję wykonywała ta sama firma co w Rokszycach. Sala również została zamknięta. - Okazało się, że uchybienia występują także w domu ludowym w Gąskach i również dotyczą sufitu. Z ostrożności wyłączyliśmy ten dom z użytkowania. Nie była to decyzja nadzoru budowlanego, tylko gminy Wola Krzysztoporska. Po prostu chcemy dmuchać na zimne. Trwa korespondencja z wykonawcą inwestycji, aby usunąć stwierdzone przez nas usterki. Najprawdopodobniej decyzje zapadną w ciągu najbliższych kilku dni - tłumaczy Mieczysław Warszada.

 

Dom ludowy w Gąskach ma powierzchnię użytkową 430,15 m kw., a jego głównymi elementami są: sala główna (ponad 143 m kw.) z zapleczem kuchennym oraz sanitarnym, druga mniejsza sala (prawie 53 m kw.), pomieszczenie biurowe (11,55 m kw.) oraz kotłownia. Wybudowanie obiektu kosztowało 1 mln 351 tys. 568 zł.

 

Jak dodaje Mieczysław Warszada, raz do roku wykonywane są przeglądy wszystkich domów ludowych znajdujących się na terenie gminy.


Zainteresował temat?

6

0


Zobacz również

reklama

Komentarze (35)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

za PIS ~za PIS (Gość)30.09.2019 08:46

Wierzę że wójt z marszałkiem i PRawem i Sprawiedliwościa uzdrowią tą sytuacje.
Głosujcie w najbliższych wyborach a sprawa zostanie wyjasniona i doprowadzona do końca.
Apeluj w najbliższych wyborach o oddanie głosu na PIS.

411


Haweew ~Haweew (Gość)01.10.2019 06:50

A Zięba był?

11


radna kieliszek ~radna kieliszek (Gość)30.09.2019 11:42

szkoda bo nie będzie gdzie się napić

60


gość ~gość (Gość)30.09.2019 07:50

Pamiętajcie,wina jest zawsze po stronie wykonawcy,żadna instytucja czy urzędnik państwowy nigdy nie beknął,zawsze są winni tubylcy.....

60


rewers ~rewers (Gość)29.09.2019 22:59

Jak czytam komentarze to nawet mi si eię podobają bo jak można kogoś oskarżyć o złe wykonanie nie mając na to ekspertyzy. Nie mówiąc już o tym że jest prowadzone postępewanie z którego ma wynikać kto jest winny całej sytuaacij. A wracając do wcześniejszych komentarzy to co niektóre dziewczyny z KGW to chyba nie mogą się do czekać nowego otwarcia a nóż będzie okazja nową tablicę wychwalającą Wójta.

80


Alek ~Alek (Gość)29.09.2019 15:41

Ta gmina jest wybitna...wszystko na garb wykonawcy. Wykonawca ma protokół odbioru podpisany i wykonał zadanie zgodnie z projektem. Więc proszę frajera szukać gdzie indziej. Szykuje się batalia sądowa i tak będzie uczciwie.

130


gość ~gość (Gość)29.09.2019 18:08

Radzę wykonawcy szybkie wykonanie swojej ekspertyzy przez rzeczoznawcę budowlanego. W tej gminie każdy prawie wykonawca kończy w sądzie. Lepiej dać sobie luzu z robotami w tej gminie.

91


Danuta z Rokszyc ~Danuta z Rokszyc (Gość)29.09.2019 13:20

Czy czasem nie zadziałał tutaj pośpiech, że musiało to być otwarte przed wyborami samorzadowymi w 2018?
Impreza (otwarcie) w Rokszycach była jakoś na przełomie września/października 2018, a do użytku został oddany oficjalnie chyba w grudniu 2018.

130


gość ~gość (Gość)29.09.2019 13:06

skad wiadomo że to błąd wykonawcy? a może to błąd materiałów a wykonawca wykonałl zgodnie z zaleceniami producenta....widzę już tutaj urabianie opinii publicznej i przerzucenie odpowiedzialności na jedną stronę
czyli tak jak wicewójt mogę sobie prorokować z nieba (gdzie są dokumenty potwierdzające winę wykonawcy) - czyli gdzie była gmina jako inwestor? gdzie był nadzór budowlany ze strony inwestora?

90


gość ~gość (Gość)29.09.2019 10:11

A co to jest ten dom ludowy i czemu ma służyć?

90


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat