Budowa nowego domu ludowego w Rokszycach rozpoczęła się we wrześniu 2017 roku i trwała do września 2018. W budynku znajduje się sala główna, tzw. bankietowa o powierzchni ponad 243 m kw. z zapleczem kuchennym oraz sanitarnym, dwie mniejsze sale, w tym sala warsztatowa o powierzchni prawie 63 m kw., kotłownia oraz pomieszczenia przeznaczone dla OSP. m.in.: garaż, pomieszczenie socjalne, dyżurka, szatnia, umywalnia, magazyn i pomieszczenie techniczne. Wszystko kosztowało prawie 2 miliony złotych.
W maju 2019 roku runął sufit podwieszany o powierzchni 250 m kw. Od mieszkańców udało nam się wtedy dowiedzieć, że w chwili, gdy doszło do zawalenia, w budynku były osoby, które sprzątały salę po niedawnej zabawie weselnej. Według ich relacji niewiele brakło, by jedna z nich została poważnie poszkodowana. Po zdarzeniu sala w Rokszycach została zabezpieczona przez prokuraturę i od tego momentu budynek jest wyłączony z użytkowania.
Władze gminy starają się teraz o naprawienie szkód. - Zastanawiamy się, czy uda się to wykonać w formie gwarancji i wykonawca przystąpi do prac, czy będziemy jednak musieli zrobić to jako wykonanie zastępcze. Czas nas goni, więc ta decyzja musi być podjęta jak najszybciej - mówi Mieczysław Warszada, zastępca wójta gminy Wola Krzysztoporska.
Gmina przeprowadziła również ekspertyzę domu ludowego w Gąskach, ponieważ inwestycję wykonywała ta sama firma co w Rokszycach. Sala również została zamknięta. - Okazało się, że uchybienia występują także w domu ludowym w Gąskach i również dotyczą sufitu. Z ostrożności wyłączyliśmy ten dom z użytkowania. Nie była to decyzja nadzoru budowlanego, tylko gminy Wola Krzysztoporska. Po prostu chcemy dmuchać na zimne. Trwa korespondencja z wykonawcą inwestycji, aby usunąć stwierdzone przez nas usterki. Najprawdopodobniej decyzje zapadną w ciągu najbliższych kilku dni - tłumaczy Mieczysław Warszada.
Dom ludowy w Gąskach ma powierzchnię użytkową 430,15 m kw., a jego głównymi elementami są: sala główna (ponad 143 m kw.) z zapleczem kuchennym oraz sanitarnym, druga mniejsza sala (prawie 53 m kw.), pomieszczenie biurowe (11,55 m kw.) oraz kotłownia. Wybudowanie obiektu kosztowało 1 mln 351 tys. 568 zł.
Jak dodaje Mieczysław Warszada, raz do roku wykonywane są przeglądy wszystkich domów ludowych znajdujących się na terenie gminy.