- Okazuje się, że podobno wszystkie drzewa są chore, czego nie widać. Ponad 40 lat temu nie było tutaj nic. Kiedy się wprowadziliśmy sadziliśmy drzewka, a dziś są one wycinane. Wycięte mają być podobno wszystkie, bo powstać ma nowy chodnik. Jest to przykre. Drzewa nie powinny być wycinane - mówią mieszkanki.
Są jednak mieszkańcy tego samego bloku, którym wycinka drzew nie przeszkadza. - Drzewa są wysokie i są blisko okien. Latem nie idzie wytrzymać z komarami i robactwem. Bardzo dobrze, że tak się dzieje. Trzeba było to zrobić już dawno, bo w tym momencie to jest dzicz. To są drzewa sadzone na dziko jeszcze w głębokiej komunie. Będą ładne, ozdobne drzewka i na osiedlu w końcu będzie porządek. To nie jest las. A jak ktoś chce mieszkać pod lasem, to niech sobie kupi dom pod lasem - mówią inni mieszkańcy.
Jak udało się ustalić Strefie FM w piotrkowskim TBS-ie (które zarządza blokiem przy Wysokiej), wyciętych zostanie 20 drzew. Kolejnych 40 ma być nasadzonych do maja przyszłego roku.
- Groźny wypadek przy dworcu PKP w Piotrkowie. Mężczyzna po zderzeniu z volkswagenem wpadł w wiatę autobusową
- Konferencja prasowa prezydenta Piotrkowa
- Jesienny koncert w piotrkowskim MOK-u
- 17 mln na Centrum Świętego Mikołaja w Wolborzu
- Dzień Pracownika Socjalnego. Statuetki dla MOPR i PCPR w Piotrkowie
- Podsumowali tegoroczną kwestę
- Kto zostanie mistrzem gminy Sulejów?
- Problem mieszkańców bloków w Woli Krzysztoporskiej
- Szukali ciała w dawnym szpitalu