Choć sam zainteresowany telefonu nie odbiera, informację, że zasilił szeregi klubu Sojuszu Lewicy Demokratycznej potwierdza poseł SLD Artur Ostrowski.
Poseł Domaracki opinii publicznej dał się poznać głównie z kontrowersji. Po raz pierwszy w prawach członka swojej byłej już partii został zawieszony w czerwcu 2013 roku, kiedy to ukarano go za pijackie ekscesy podczas manifestacji stowarzyszenia Wolne Konopie pod budynkiem Sejmu. Po raz drugi (styczeń 2014) został zawieszony za obraźliwy wpis na jednym z portali społecznościowych („Wolałbym bzyknąć kozę, niż posłankę Pawłowicz” - napisał na Fb Domaracki).