Zgodnie z przygotowanym przez magistrat projektem uchwały, podatki od nieruchomości mają wzrosnąć o 3,6 %. Jak tłumaczą urzędnicy wzrost jest konieczny, przede wszystkim ze względu na galopującą inflację.
Biorąc pod uwagę aktualny poziom inflacji, który wynosi prawie 6% to zaproponowane stawki nie są nawet urealnione, gdyż mają się zmienić jedynie o 3,6%. Galopująca inflacja, dynamiczny wzrost cen towarów i usług, stale rosnąca najniższa krajowa, wzrost opłat za energię elektryczną, ogrzewanie czy paliwo odbijają się nie tylko na budżetach domowych, ale i budżecie miasta
- czytamy na oficjalnej stronie magistratu.
Jeśli radni przyjmą nowe stawki to w 2022 roku za metr kwadratowy powierzchni budynków mieszkalnych zapłacimy o 3 grosze więcej, czyli 85 gr. Od powierzchni pod działalność gospodarczą przedsiębiorcy zapłacą o 88 groszy więcej za metr, czyli 25,20 zł.
Zdajemy sobie sprawę, że w dobie pandemii wszyscy liczą każdą złotówkę. Nie inaczej jest i w Urzędzie Miasta. Rosnące ceny znacząco wpływają na wzrost kosztów, jakie ponosi magistrat na świadczenie usług dla mieszkańców
– zaznacza Izabela Wroniszewska, skarbnik miasta.
Decyzję radnych poznamy jutro. Ostatnia podwyżka miała miejsce w ubiegłym roku. Wówczas podatki od nieruchomości podniesiono o 3,9 procent.