Czy Piotrków powinien wchłonąć ościenne wsie?

Niedziela, 05 lutego 2017115
Warszawa, Opole a dlaczego nie Piotrków? Takie pytanie zadał niedawno na antenie słuchacz audycji „Magiel”. Jego zdaniem stolica naszego regionu mogłaby zyskać mieszkańców i większy potencjał. W latach 90. na podobny pomysł wpadł jeden z piotrkowskich radnych, ale … odbił się od ściany.
google.pl/mapsgoogle.pl/maps

Opole wchłonęło 12 sołectw i zyskało prawie 10 tysięcy mieszkańców. Warszawa stając się metropolią wchłonie ponad 300 tysięcy osób. A co by się stało gdyby do Piotrkowa przyłączono okoliczne wsie?

 

Pospekulujmy. W grę mogą wchodzić miejscowości położone najbliżej Piotrkowa z takich gmin jak Moszczenica, Grabica, Sulejów, Wolbórz, Rozprza, Wola Krzysztoporska. Jest ich sporo, łącznie miasto mogłoby zyskać nawet kilka tysięcy mieszkańców. Są to m.in.: Bujny, Poniatów, Uszczyn, Longinówka, Szydłów, Rokszyce, Kargał Las, Wola Bykowska, Doły Brzeskie, Jarosty, Karlin, Polichno, Zalesice, Michałów a może nawet dalej położone Koło.

 

W latach 90. protestowały oczywiście ówczesne władze gmin, choć był to tylko luźny pomysł radnego. Dzisiaj na pewno sytuacja byłaby podobna. Ale przy sytuacji z Opolem również odbyło się wiele protestów. I co? Opole jest większe. Gdyby za Piotrkowem lobbował jakiś znaczący polityk partii rządzącej, to kto wie?

 

Na razie to jednak luźne spekulacje, do których zmobilizował nas słuchacz Strefy FM. A jaka jest Państwa opinia?


Zainteresował temat?

13

7


Zobacz również

reklama

Komentarze (115)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

drops ~drops (Gość)06.02.2017 11:13

przecież mieszkańcom gmin ościennych jest dobrze i nie chcemy być dołączeni do drugiej większej wsi zwanej PTb.

61


powiernik powiernikranga06.02.2017 10:50

Miasto straciło już dawno temu rangę wojewódzkiego. Z roku na rok ubywa mieszkańców. W mieście są wyższe podatki niż w ościennych gminach. Dlaczego nie oddać części wchłoniętych kilkanaście lat temu gminom ościennym? Tereny te mogłyby stać się atrakcyjniejsze dla większych inwestorów oraz dla zwykłych ludzi, którzy płaciliby niższe podatki od nieruchomości oraz szybciej doczekaliby się przyłączy do wody i gazu z sieci gminnej, nie mówiąc już o asfalcie.. Nie oszukujmy się, miastom chodzi o kasę z podatków by inwestować w centrum miasta, nie w peryferia.

80


gosc ~gosc (Gość)06.02.2017 09:53

To chemik bedzie miał problem jak sie zmienią tablice z epi na ep.Jego życie straci sens.

23


głos ze wsi ~głos ze wsi (Gość)06.02.2017 09:07

tylko nie Gomulin

20


cynik ~cynik (Gość)06.02.2017 08:44

Oczywiście to czysta prowokacja Redakcji ,ale przecież o to chodziło. Szesnaście i pół tysiąca wejść...Fakt. W przypadku Warszawy i Opola to czysty " zamach" na samorządność lokalną. PiS musią zgarnąć wszystko. Rok temu na tym forum o tym pisałem.Ale z tego co się orientuje pierwszy prezydent Bełchatowa po 1989r też "rzucił" hasło wchłonięcia części Gminy Kleszczów. Tej przemysłowej zreszta.

60


obserwator ~obserwator (Gość)06.02.2017 08:20

W końcu wielu kandydatów na radnych Piotrkowa nie musieli by udawać mieszkańców Piotrkowa będą faktycznie mieszkańcami Moszczenicy, Gajkowic, ...

50


gość ~gość (Gość)06.02.2017 07:19

dla mieszkańców wsi oznacza to tylko płacenie większych - miejskich podatków

70


Al Bundy ~Al Bundy (Gość)05.02.2017 20:54

Cytuję:
Opole wchłonęło 12 sołectw i zyskało prawie 10 tysięcy mieszkańców. Warszawa stając się metropolią wchłonie ponad 300 tysięcy osób.


Podobnie zrobiła 2 lata temu Zielona Góra dołączając sąsiednią gminę. W ten sposób powierzchniowo przerosła Poznań, z tym, że gęstość zaludnienia spadła do 500 os./km2. Może to wynikało z kompleksów w stosunku do Gorzowa Wielkopolskiego?
Warszawa chyba też ma jakieś kompleksy (a raczej pewien Kaczor), zaś w przypadku Opola chodziło głównie o kasę.
Dołączenie okolicznych wsi spowoduje jedynie, że będzie więcej wiochy w mieście. Załóżmy, że dołączono by wspomniane wsie - powierzchnia Piotrkowa byłaby wtedy większa, niż Kielc, Radomia i wielu innych miast uważanych za duże. Ale czy to by sprawiło, że sam zacząłby uchodzić za "duże miasto"? Wchłanianie okolicznych miejscowości jest czymś naturalnym, o ile miasto samo się rozwija i rozbudowuje, a obecnie nic takiego w Piotrkowie nie ma miejsca. Systematycznie ubywa jedynie mieszkańców - rok w rok po kilkaset osób.
W obecnych granicach administracyjnych miasta jest sporo terenów rolniczych - prosty przykład: powierzchnia miasta jest dwa razy większa od znacznie ludniejszego Chorzowa (który i tak mocno się wyludnił!). Więc Piotrków ma sporo terenów, na których może się rozwijać. Ale wpierw trzeba wprowadzić takie zmiany, by ludzie chcieli się tu osiedlać, a póki co, to stąd uciekają. Spora część moich szkolnych znajomych wyprowadziła się do innych miast, albo wyemigrowała do innych krajów, bo nie widzieli dla siebie tutaj przyszłości, taka smutna prawda. Przemysł (aby ludzie mogli zarabiać), niskie podatki lokalne i opłaty za ciepło i wodę - to sprzyja rozwojowi miast. W następstwie rozwija się drobna przedsiębiorczość, handel, usługi, itd.

Komentarz był edytowany przez autora: 05.02.2017 21:00

182


pinczerrr ~pinczerrr (Gość)06.02.2017 00:22

tylko cisza da wam spokój

30


Tutejszy ~Tutejszy (Gość)06.02.2017 00:01

Żeby Piotrków był prawdziwym miastem, to trzeba przyłączyć Radomsko, Bełchatów, Tuszyn, Koluszki, Tomaszów, a nawet rozpatrzyć przyłączenie Radomia. Później trzeba czekać dwa, może trzy pokolenia, aż się mieszkańcy pozbędą małomiasteczkowego stanu umysłu. To nie taka łatwa sprawa.

62


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat