Budżet obywatelski, zwany jest inaczej partycypacyjnym. W Piotrkowie po raz pierwszy zorganizowano go w 2014 roku, a mieszkańcy decydowali wówczas o inwestycjach, które realizowane były w 2015 roku. Przez kolejne lata składano setki propozycji, wybierano kolejne projekty i – z większymi bądź mniejszymi problemami – udało się je realizować.
Z roku na rok zmieniał się także kształt budżetu. Przybywało kategorii projektów. Zwiększała się także kwota, która była oddawana do dyspozycji mieszkańców. Od kilku lat wszystkie miasta na prawach powiatu (w tym Piotrków – red.) mają obowiązek organizacji budżetu obywatelskiego. Mają też obowiązek przeznaczania na niego co najmniej 0,5 % wydatków. W Piotrkowie w poprzednich latach było to około 2 mln złotych.
W 2021 roku projekty do budżetu obywatelskiego można było składać od maja. W tym roku na razie urzędnicy milczą na ten temat. Prawdopodobnie to oraz fakt, że wiele inwestycji z poprzednich edycji nie zostało jeszcze zrealizowanych, spowodowały, że po mieście zaczęły krążyć plotki, iż budżetu obywatelskiego w tym roku w Piotrkowie w ogóle nie będzie.
Podobno w tym roku nie będzie można składać projektów. W Urzędzie podobno chcą zrealizować te inwestycje, co już dawno powinny być gotowe – usłyszał od mieszkanki Piotrkowa reporter radia Strefa FM, podczas realizacji jednego z materiałów.
Takie głosy nie mają nic wspólnego z prawdą, a budżet obywatelski 2023 w Piotrkowie będzie. Nie znamy jeszcze natomiast żadnych szczegółów.
Uchwała dotycząca budżetu obywatelskiego przygotowywana jest na czerwcową Sesję Rady Miasta. Na chwile obecną nie mamy jeszcze podjętych decyzji – mówi Jarosław Bąkowicz, kierownik Biura Prasowego Urzędu Miasta w Piotrkowie.
O szczegółach tegorocznych projektów będziemy mogli napisać więcej dopiero w czerwcu.
Przypomnijmy, że w ostatniej edycji do dyspozycji było 2 mln 681 tys. złotych, a zgłaszać można było cztery rodzaje projektów: rejonowe, ogólnomiejskie, oświatowe oraz dotyczące rodzinnych ogródków działkowych.