- Uważam, że idea takiego funduszu partycypacyjnego jest jak najbardziej słuszna tym bardziej, że w miastach sąsiednich takich jak Piotrków już funkcjonuje i się sprawdza. Rozmawiałem z radnymi i niektórzy są albo neutralni, albo za – wyjaśnia Gaik.
Pomysł popiera także burmistrz Sulejowa Wojciech Ostrowski choć podkreśla, że na ten temat rozmawiano już wcześniej. – Jest zwolennikiem udziału społeczeństwa w procesach decyzyjnych w samorządzie. Już w grudniu w Urzędzie Miasta rozmawialiśmy na temat budżetu obywatelskiego. Tylko, że wówczas miał on dotyczyć mieszkańców wsi, ponieważ był powiązany w podatkiem rolnym.
Wtedy nie udało się przeforsować takich zmian, ale teraz ma się udać.
Burmistrz planuje, że budżet obywatelski obowiązywałby od przyszłego roku, zarówno na terenie miasta jak i na terenie poszczególnych sołectw.