Z informacji przekazanych nam przez Urząd Miasta wynika, że w budżecie Piotrkowa na 2020 r. są zapewnione środki na ewentualny nadzór autorski i na opracowania okołoprojektowe, np. potrzebne studium wykonalności. - Obecnie czekamy na ogłoszenie atrakcyjnego dla miasta konkursu na wykonanie tej inwestycji. Dotychczasowe możliwości ubiegania się o wsparcie finansowe z Ministerstwa Sportu nie było atrakcyjne, ponieważ mogło ono osiągnąć max. 2,5 mln zł (szacunkowy koszt inwestycji to kilkanaście milionów złotych) - mówi Jarosław Bąkowicz, kierownik Zespołu Prasowego Urzędu Miasta w Piotrkowie.
Sprawę komplikuje także sytuacja związana z koronawirusem, bo Piotrków stracił prawie 3 miliony z samych podatków PIT i CIT. - Obecnie nie ma rzetelnych informacji dotyczących dochodów miasta w 2020 roku przy rosnących wydatkach. Mamy podstawy wnioskować, że założone w uchwale budżetowej dochody mogą nie zostać zrealizowane. Tylko po pierwszych miesiącach od wybuchu epidemii koronawirusa z samego PIT i CIT wpływy do budżetu miasta są niższe o blisko 3 mln zł od planowanych (stan na koniec maja). A jesteśmy dopiero na półmetku roku budżetowego. Dlatego tym bardziej konieczne jest pozyskanie atrakcyjnego dofinansowania na przebudowę hali Relax - wyjaśnia Bąkowicz.
Zgodnie z zapowiedziami, w 2019 roku miała rozpocząć się rozbiórka hali Relax, a w jej miejsce miał już powstawać nowy obiekt. Zwieńczenie prac wstępnie było zaplanowane na 2020 rok.
pakwi