- Są obostrzenia i liczba pasażerów jest ograniczona, a do tego czasem ciężko się zmieścić do autobusu, żeby tych ograniczeń nie łamać. Mieszkam na osiedlu Łódzka, gdzie linia numer 4 kursuje co półtorej godziny, a chcąc dostać się do miasta muszę to robić w sposób mało bezpieczny, tracąc przy tym mnóstwo czasu na sam dojazd - mówił na antenie pan Adam.
Częstotliwością połączeń zajmuje się Zarząd Dróg i Utrzymania Miasta, gdzie zwróciliśmy się z pytaniem czy rozkłady jazdy zostaną zaktualizowane i czy kursy będą odbywały się częściej. Dyrektor ZDiUM, Karol Szokalski, powiedział nam, że w przypadku wystąpienia zwiększonego zainteresowania "czwórka" ma podstawiony drugi autobus, tak zwany "bis". - Przyglądamy się temu, jakim zainteresowaniem cieszą się piotrkowskie "emzetki". W przypadku linii numer 4, nie zgodzę się ze słuchaczem, bo kursy są rozpisane co 60 minut w godzinach porannych i co 80 minut w godzinach okołopołudniowych. Ale pracujemy nad zmianą rozkładu jazdy - wyjaśniał dyrektor Zarządu Dróg i Utrzymania Miasta.
Nowe rozkłady jazdy mają się pojawić na przystankach od 1 czerwca. Z kolei od poniedziałku (18.05) w autobusach będzie mogło podróżować więcej pasażerów. W ramach luzowania obostrzeń sanitarnych liczba miejsc dla pasażerów wyniesie 30% wszystkich dostępnych miejsc siedzących i stojących. Poinformował o tym niedawno premier Mateusz Morawiecki.