Do tego wiele interwencji związanych z osobami - najczęściej leżącymi - w stanie upojenia alkoholowego w miejscach publicznych. To tylko (w tym wąskim zakresie) tegoroczny, a w zasadzie wiosenny bilans codziennej pracy funkcjonariuszy piotrkowskiej Straży Miejskiej.
- Alkohol używany w nadmiarze szkodzi zdrowiu, także kieszeni, jeśli dodatkowo trzeba zapłacić mandat lub grzywnę orzeczoną przez sąd. No i stres, czasem wstyd temu towarzyszący. Mundurowi zapowiadają, że nie było i nie będzie pobłażania dla łamania obowiązującego prawa, a i mieszkańcy także coraz śmielej informują służby o takich przypadkach. Niektórzy powinni o tym pamiętać w nadchodzące letnie dni i noce - mówi Jan Sońta, kierownik Referatu ds. Wykroczeń w Straży Miejskiej.