APN grał nieczysto

Czwartek, 22 grudnia 201679
Zamiast pauzować, zawodnicy UKS APN Piotrków Trybunalski, rywalizujący w klasie okręgowej D1 i D2 Młodzików, wielokrotnie wychodzili w podstawowych składach swoich drużyn, w związku z tym wyniki aż dziewięciu spotkań z udziałem tych zespołów zweryfikowano jako walkowery dla drużyn przeciwnych.
APN grał nieczysto

Kary za wielokrotne łamanie regulaminu nałożyli na ten klub przedstawiciele Wydziału Gier piotrkowskiego Okręgowego Związku Piłki Nożnej.

 - Podczas weryfikacji spotkań okazało się, że jeden zawodnik w czasie weekendu grał w trzech meczach – w lidze wojewódzkiej jak i klasie okręgowej. Przepisy i wytyczne PZPN są tymczasem jednoznaczne i dotyczą wszystkich klubów. Wiele inicjatyw wskazywało na to, że będzie to jeden z wzorcowych klubów na terenie naszego okręgu, ale po dwóch latach jego funkcjonowania zmieniłem zdanie. Działacze klubu regularnie łamią wszystkie regulaminy. Takiej sytuacji w okręgu piotrkowskim nie było od wielu, wielu lat. Jest to bardzo przykre, ponieważ teraz trzeba wytłumaczyć dzieciom, że przez postępowanie działaczy, nie otrzymają punktów za wygrane przez nich spotkania. Ale to niejedyny problem, wpływają do nas pisma, świadczące o tym, że przedstawiciele tego klubu namawiają rodziców dzieci i dzieci grające w innych klubach, do tego, aby przechodziły do APN, podam przykład, w jednym z turniejów w Zakopanem, w piotrkowskim zespole wystąpił jeden z zawodników GKS Bełchatów, który nie miał na to zgody macierzystego klubu - powiedział Stanisław Sipa, prezes piotrkowskiego Okręgowego Związku Piłki Nożnej.

Próbowaliśmy uzyskać komentarz przedstawicieli UKS APN Piotrków Trybunalski, ale nam się to nie udało, na stronie internetowej klubu można za to znaleźć oświadczenie zarządu, które publikujemy w całości:

W związku z błędnymi informacjami pojawiającymi się w internecie, dotyczącymi rzekomego nieetycznego stosowania przez nasz Klub metod pozyskiwania nowych zawodników  informujemy, że:
·         Decyzję o przeniesieniu/ przejściu zawodnika małoletniego do innego Klubu, podejmuje – przy zachowaniu przepisów PZPN – opiekun prawny, czyli w większości przypadków Rodzic.
·         Przepisy dotyczące powyższych kwestii są ogólnie dostępne i nigdy nie zostały naruszone przez Klub UKS APN Piotrków Trybunalski, co potwierdzają dokumenty złożone i zatwierdzone przez OZPN.
·         Oferta Akademii jest jasna i próby jej kwestionowania mogą budzić jedynie zdziwienie. Proces szkolenia w UKS APN Piotrków Trybunalski, przebiega pod kontrolą  wykwalifikowanej kadry trenerów, ustalonych norm i w żaden sposób nie polega na rzekomym podbieraniu utalentowanych zawodników.
 
Zarząd Klubu
UKS APN Piotrków Trybunalski


Zainteresował temat?

9

6


Zobacz również

Komentarze (79)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

Kibic APN ~Kibic APN (Gość)22.12.2016 22:31

Brawo Duma Piotrkowa!!!
Jakie wartości przekazywane są tym dzieciom? Wynik za wszelką cenę. A tak naprawdę wszystko odbywa się za zgodą rodziców więc... Szkoda dzieci...

11


jurek ~jurek (Gość)23.12.2016 10:18

Brawo Sipa. Trzeba dbać o przestrzeganie przepisów!!!!!

20


kibic ~kibic (Gość)22.12.2016 15:21

W oświadczeniu jest podane , że to działacze APN-u tak działają ale takie działanie prowadzi tylko jedna osoba ten NIBY najlepszy TRENER . To z nim trzeba zrobić porządek, a może i niektórzy rodzice zrozumieją o co temu człowiekowi chodzi ( na pewno nie o dzieci $$$$ )

31


do kibic ~do kibic (Gość)22.12.2016 15:06

Nawet jeśli ma to coś i nie poprze tego ciężką pracą to nic to nie da. Ciężka praca 90% plus 10% talentu i może coś wyjdzie. A co do artykułu to źle, że chłopak zagrał 3 mecze??? na zachodzie przykład Niemcy: 10letni chlopiec w sobotę gra 90min i w niedziele 90min. O to chodzi, żeby grał jak najwięcej. Mój syn grając w innym klubie też grał ligę a potem jechał na turniej.. Ale jak przepisy są inne...

11


A ~A (Gość)22.12.2016 22:47

Nistetny,ale cała ta sytuacja jest tylko bardzo brzydką manipulacja i próbą sprzedania tzw. Pstryczka w nos trenerom APN przez m.in. Pana, ktorego cytowana wypowiedz widnieje powyzej. Przykre to, ze polityka niektórych osob sprowadza się jedynie do tego,zeby poprzez osobista niechec rzucac komus klody pod nogi, a ostatecznie poszkodowane sa dzieci. Jak widac w klubach, ktorych działacze potrafia sie przymilic komu trzeba nie wykrywa sie zadnych tego typu niejasnisci... i to raczej nie jest przypadkiem. Historia stara jak świat..

13


Rodzic ~Rodzic (Gość)22.12.2016 22:38

Pewnie tłumaczenie będzie jedno, że to nieporozumienie, niewiedza itd, a nie celowe zmierzone działanie. A gdzie teraz są ci rodzice którzy wszystkie media informowali o "historycznym sukcesie "w Tymbarku, szczycili się innymi "sukcesami" a teraz siedzą cicho? Gdzie ci wierni kibice, duma Piotrkowa???? W końcu prawda ujrzała światło
dzienne

11


Postronny obserwator ~Postronny obserwator (Gość)22.12.2016 21:14

Tu nie chodzi o dobro dzieci a o pieniądze. Jeden klub drugiemu zazdrości sukcesów i szuka haków na drugi żeby go wyeliminować z lokalnego rynku. Nikt nikogo na siłę nie trzyma i jeśli rodzic zdecyduje ze w innym klubie dziecko będzie się lepiej rozwijalo to do po prostu przepisuje do innego. A to staremu klubowi się nie podoba bo dziecko odchodzi a wraz z nim pieniądze.A dzieci to tylko przykrywka ze wyrządza się im krzywdę. W tym wieku to oni mogliby cały dnia na boisku biegać. Ot cała prawda. Kasa misiu kasa........

40


karmazyn ~karmazyn (Gość)22.12.2016 18:06

do kibica --- słabym obserwatorem jesteś jak na kibice bo co niektórzy uciekają z dzieciakami do innych klubów bo jest inne podejscie np do zawodnika inne szkolenie gra zespołowa itd jest a nie kopanie się po czole bo na 10 zawodników 4 ma pojęcie o piłce reszta to drewna chodzą temu i trenują bo rodzice chcą na siłą aby grały i płacom za trenowanie a poziom grania dzieci widać i różnica między klubami jest jeśli dochodzi właśnie do takich sytuacji tak tu opisują to jest to nie fer ale to rodzice jeśli decydują o graniu dziecka powinni ocenić dziecko czy mu idzie czy nie i czy chce dalej grać a do trenerów należy szkolenie zawodnika jeśli stwierdzi że nie ma co trenować bo to nić nie da to rozmowa z rodzicami powinni zabrać dziecko i gdzieś zapisać gdzie dziecko by chciało i w tym się widziało

01


rodzic ~rodzic (Gość)22.12.2016 15:17

oświadczenie zarządu zostało wydane po oświadczeniu innego klubu
http://ukspiotrcovia.com/aktualnosci-1/komunikat--1135.htm
wystarczy porozmawiać z trenerami z innych klubów z okręgu piotrkowskiego (nie tylko z UKS Piotrcovia) to można się ciekawych rzeczy dowiedzieć o działaniach władz ( właściciela) APN. Słabo to wygląda, jeżeli takie postawy trener przekazuje swoim wychowankom....

20


KIBIC,. ~KIBIC,. (Gość)22.12.2016 14:35

do rodziców którzy tak chętnie przepłacają oddając dziecko do lepiej płatnej akademii. nic to nie da.chłopak jeśli ma to coś będzie piłkarzem. jeśli nie nic ni poradzisz. ilu zawodników poszło. do gks bełchatów i nikt nie wypłynął. nawet w kadrze polski juniorów grali.

100


reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat