Dokładnie o godz. 15.30 wystartował cake challenge, czyli konkurs jedzenia pijaków przygotowanych przez cukiernię Migdal. Do konkursu stanęło 9 miłośników słodyczy. Po dwóch rundach wyłoniono dwóch finalistów. W pojedynku finałowym na każdego z nich czekało 20 pijaków. Łatwo nie było…
Na płycie Rynku królują nalewki. Do naszego miasta przyjechali producenci z całej Polski, by prezentować swoje produkty. - Szeptucha, dereń, rokitnik, róża – te są najlepsze, bo leżakują najdłużej, minimum dwa lata, ale polecamy wszystkie nasze nalewki – powiedział nam Łukasz Paradowski, nalewkarz z Ciechanowa, jeden z wystawców. - Przez rok owoce macerują się w alkoholu, potem są wyciskane przez prasę winiarską, później leżakują jeszcze rok, wyrównywane jest stężenie alkoholu ze spirytusu do 30%, 20 i 18. Następnie nalewka jest rozlewana do butelek. Szczególnie polecam nalewkę z rokitnika. To jest owoc, który wygląda jak jarzębina, ale jest pomarańczowy, nazywany rosyjskim ananasem. To nalewka o dużej zawartości witaminy C, bardzo rozgrzewająca, regenerująca organizm. Wśród gości III Trybunałów Nalewkowych w Piotrkowie największą popularnością cieszą się rokitnik właśnie, ale także nalewka z derenia.
O 16.00 na scenie pojawił się Harnam - zespół tańca ludowego, który istnieje od 1947 roku. W ciągu blisko 70 lat jego występy obejrzało około 8 mln widzów, podczas 3640 koncertów. „Harnamowcy” wystąpili na estradach prawie 100 miejscowości naszego kraju. W czasie 85 tournées odwiedzili 32 kraje w Afryce, Ameryce Północnej, Azji i Europie. Harnam to laureat światowych i międzynarodowych Konkursów Tańca w: Berlinie, Bukareszcie, Dijon, Kiszyniowie, Nicei, Wenecji i Wiedniu. W sobotę popisy tego legendarnego zespołu mogli oglądać piotrkowianie.
Niedziela to ostatni dzień Festiwalu Smaku, nie zapominajmy, że w samo południe ruszy w Rynku strefa kibica, początek meczu Francja – Chorwacja o godz. 17.00.