Jak wynikało z informacji, na nieogrodzonej działce jednego z mieszkańców wsi w gminie Wolbórz znajdują się palety z kartonami lodów jednej ze znanych firm. Z takiej okazji korzystali mieszkańcy okolicznych wsi i brali do spożycia niezabezpieczony towar. Na miejsce udali się policjanci. Z ich wstępnych ustaleń wynika, że 46-letni właściciel posesji miał podpisaną umowę z dystrybutorem lodów.
Kierowcy tirów przywozili mężczyźnie od pewnego czasu każdorazowo po około 20 ton lodów, które po przeładunku ten wywoził już swoimi ciężarówkami do zakładu utylizacji w Kamieńsku. Problem pojawił się, gdy kierowcy dostarczyli zwiększoną ilość lodów. Wówczas zostały one rozładowane na działce znajdującej się przy drodze. Policjanci będą teraz ustalać, jak była sformułowana umowa między dystrybutorem lodów, a mieszkańcem wsi i czy była ona zgodna z prawem. Wyjaśniane będzie również, czy mężczyzna wyrażał zgodę na to, by ludzie brali pozostawiony na jego polu towar. Ustalono, że termin ważności lodów kończył się w miesiącach wakacyjnych. Na miejsce przybyli również pracownicy sanepidu, Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska i lekarz weterynarii. Obecnie trwają czynności na miejscu zdarzenia.
- Tragedia w szpitalu w Piotrkowie. Pacjentka nie przeżyła, bo odmówiono jej pomocy w szpitalu? [aktualizacja]
- Piotrkowska policja zatrzymała dilera narkotyków
- Prezydent Piotrkowa przekazał wyjątkowy dar na licytację WOŚP
- Wypadek na A1. Duże utrudnienia w kierunku Katowic
- Pożar budki z kebabem w Wolborzu. W środku były butle z gazem
- Pięć czołgów zatrzymanych pod Wolborzem przez ITD
- Czołowe zderzenie na wiadukcie w Rakowie
- Wypadek na Rakowskiej. Droga jest całkowicie zablokowana
- Piotrkowscy strażacy chcą podwyżek