Uroczystości rozpoczęły się od wprowadzenia sztandaru i odśpiewania „Mazurka Dąbrowskiego”. Następnie poszczególne delegacje przekazywały harcerzom kwiaty, a ci składali je na grobach żołnierzy.
- Cmentarz wojenny to szczególne, choć nie jedyne miejsce, gdzie spoczywają uczestnicy tamtych wydarzeń – mówił prowadzący miejskie uroczystości Paweł Kendra z piotrkowskiego Muzeum. - Miejsce to jest jednak wyjątkowe, bowiem w bezimiennych mogiłach spoczywają tutaj synowie trybunalskiego grodu – oficerowie zawodowi, żołnierze z poboru i ochotnicy. Nazwiska niektórych z nich utrwalone zostały na epitafiach w dawnym kościele garnizonowym i innych świątyniach piotrkowskich. Ci bezimienni spoczywają tu, pośród mogił innych bohaterów walk za ojczyznę. Pojedyncze groby znanych z imienia i nazwiska weteranów z 1920 r. znajdują się też na starym katolickim cmentarzu piotrkowskim. Bohaterowie upamiętnieni przez rodziny pogrążonych w żalu i żałobie, którym pozostała jedynie nadzieja, że Bóg sprawiedliwy nagrodzi w niebie tych, którzy swe życie oddali ojczyźnie w potrzebie.