W Piotrkowie mamy oddział psychiatryczny

Tydzień Trybunalski Sobota, 10 grudnia 201118
Dzienny Oddział Psychiatryczny w szpitalu przy Rakowskiej rusza dokładnie 2 stycznia 2012 roku, ale już dziś personel szpitala ma listę osób, które chcą się tam leczyć. Dzienną pomoc medyczną znajdą tam pacjenci z depresją, chorzy na schizofrenię i ci z zaburzeniami osobowości. W ciągu dnia będą pod opieką lekarzy i terapeutów, wieczorem wrócą do domu.
fot. Jarek Mizerafot. Jarek Mizera
Dyrektor szpitala Marek Konieczko

W Piotrkowie czegoś takiego jeszcze nie było. Leczenie psychiatryczne wielu z nas kojarzy się ze szpitalną salą, łóżkiem i przyjmowaniem leków. Leczenie w Dziennym Oddziale Psychiatrycznym w piotrkowskim szpitalu będzie wyglądało inaczej - terapia grupowa i indywidualna, warsztaty zajęciowe, muzykoterapia, fototerapia, a nawet joga.
Wygląd oddziału robi wrażenie (choć Piotrków to przecież nie Leśna Góra). Jasne, pastelowe kolory, wyjątkowo przyjazne wnętrza. Do tego szafki na rzeczy osobiste, świetlica, sala relaksacyjna, sala do terapii zajęciowej, łazienki z prysznicami, sale wyposażone w telewizory LCD.

 

Dzienny Oddział Psychiatryczny znajduje się w budynku przychodni (ul. Wolborska) przy Poradni Psychologicznej na III piętrze. Pomoc otrzymają tam osoby chore na schizofrenię, depresję, chorobę afektywną dwubiegunową, osoby z zaburzeniami lękowymi, zaburzeniami osobowości (ogólnie ludzie z zaburzeniami psychosomatycznymi). Na oddziale będzie mogła przebywać maksymalnie 12-osobowa grupa pacjentów.

 

W świetlicy pacjent będzie mógł odpocząć, obejrzeć psychoedukacyjny film, zjeść drugie śniadanie, a w sali zajęciowej wykonać prace plastyczne czy szydełkować. W sali relaksacyjnej ułoży się wygodnie na materacu i wyciszy przy muzyce. Do tego gimnastyka (w planach personelu jest nawet joga). - Na takim oddziale mogą przebywać pacjenci zarówno psychotyczni, jak i pacjenci afektywni, z zaburzeniami osobowości. Nie będziemy mogli przyjmować pacjentów upośledzonych i uzależnionych. Przekrój może być bardzo duży, natomiast muszą to być pacjenci w takiej formie, która w ogóle umożliwia branie udziału w zajęciach, w terapii grupowej. Pacjenci w ostrej fazie choroby muszą trafić do oddziału stacjonarnego, gdzie opieka jest całodobowa. Nie każdy pacjent chętnie się tam udaje, bo to przecież oznacza kilka tygodni wyjętych z życia, kilka tygodni odcięcia od świata, od pracy, od przyjaciół - mówi Anna Tomaszewska, lekarz psychiatra, pracownik nowego oddziału.


Pacjenci będą mogli przebywać na oddziale od godz. 8.00 do 14.00. Leki będą przyjmować na oddziale, dostaną też porcję leków do zażycia w domu. - Zajęć będzie sporo. Będzie to zarówno terapia grupowa, psychoedukacja, warsztaty psychologiczne, terapia zajęciowa, jak i muzykoterapia, fototerapia - mówi z kolei Agnieszka Wdówik, psycholog kliniczny. - Na razie plany mamy takie, że będziemy angażować się w organizowanie tematycznych warsztatów psychologicznych dla naszych pacjentów. Te warsztaty będą prowadzone 2-osobowo. Będzie to jedno z zadań z zakresu oddziaływań grupowych. W ramach oddziału, w razie potrzeby, będą również oddziaływania pojedyncze, może diagnostyczne, może dotyczące wsparcia psychicznego.

- Wielu pacjentów, którzy trafiają do poradni psychologicznej, wymaga dokładnej diagnozy i taki oddział jak ten doskonale się do tego nadaje. Taka osoba będzie przychodzić do nas codziennie, będziemy mieć z nią stały kontakt, możemy ustawić leki, pacjent będzie pod opieką terapeutów, którzy bardzo nam pomagają w diagnozie - mówi doktor Tomaszewska.


Z pacjentami będą pracowały dwie psychoterapeutki. Personel nowego oddziału to ponad 10 osób.

Choć oddział zacznie funkcjonować dopiero w styczniu, już teraz personel dysponuje listą pacjentów zainteresowanych leczeniem. - Muszę przyznać, że zainteresowanie jest, dla wielu osób jest to absolutne novum. Do tej pory nie wiedzieli, że oprócz tej tradycyjnie pojętej psychiatrii szpitalnej czy psychiatrii poradnianej istnieje coś takiego, jak oddział dzienny, gdzie można wyjść rano, wyjść po południu i mieć dobrze zagospodarowany dzień, a jednocześnie być też w domu, nie rezygnując z normalnego życia i swoich obowiązków. Ten oddział jest doskonałym pomostem pomiędzy opieką ambulatoryjną a szpitalną. W przypadku niektórych osób proces diagnostyczny nie jest prosty. Musimy widywać pacjenta codziennie, w różnych sytuacjach, przy różnego rodzaju aktywności, dzięki temu diagnoza będzie łatwiejsza do ustalenia - mówi doktor Wdówik.

 

Coraz szybsze tempo życia, stres, w jakim żyjemy, sprawiają, że oddziały psychiatryczne są jednymi z najbardziej obleganych. Trafiają tam chorzy zmagający się z ciężkimi depresjami, po załamaniach nerwowych oraz z innymi problemami natury psychicznej. Dziennych oddziałów psychiatrycznych powstaje w kraju coraz więcej. Już dziś po pomoc z zakresu psychiatrii do szpitala przy Rakowskiej zgłaszają się nie tylko pacjenci z naszego miasta i powiatu, ale także z Tomaszowa czy Opoczna.

 

 

 

Od nowego roku w Samodzielnym Szpitalu Wojewódzkim im. Mikołaja Kopernika w Piotrkowie powstanie nie jeden, ale dwa nowe oddziały.

- Najprawdopodobniej w roku 2012 zostaną zakontraktowane przynajmniej dwa nowe oddziały, które w tej chwili już znajdują się w statucie szpitala, a na które został rozpisany przez Narodowy Fundusz Zdrowia konkurs na lata 2012 - 14. Chodzi o dzienny oddział pobytu psychiatrycznego i Oddział Rehabilitacji Neurologicznej. Szpital przystąpił do konkursu, złożył ofertę, ona jest w trakcie rozpatrywania. Mam nadzieję, że zostanie rozpatrzona pozytywnie - mówi Marek Konieczko, dyrektor Samodzielnego Szpitala Wojewódzkiego im. Mikołaja Kopernika w Piotrkowie.

Na Oddziale Rehabilitacji Neurologicznej znajdzie się 15 łóżek. Z kolei w psychiatrycznym znajdzie się miejsce dla 12 osób. - Do tej pory istniał Oddział Rehabilitacji Ogólnoustrojowej w warunkach ambulatoryjnych. Przypominam również, że ostatnio powstał Oddział Rehabilitacji Kardiologicznej. Nowy oddział jest logiczną ciągłością w zakresie rehabilitacji w ogóle. Oddział Rehabilitacji Neurologicznej jest skupiony głównie na rehabilitacji poszpitalnej z Oddziału Neurologii. Chodzi o te najcięższe stany, które możemy rehabilitować bezpośrednio po skończonym okresie leczenia ostrego. Oddział znajduje się tam, gdzie kiedyś był oddział “długoterminowy”. Pacjent praktycznie wyjeżdżając z Oddziału Neurologii, trafi prosto na rehabilitację na I piętro - dodaje dyrektor. - Idea, która nam przyświeca, to świadczenie usług kompleksowych. Najlepiej być zdrowym, ale jeśli już nas dopadnie choroba, to powinniśmy mieć możliwość leczenia od tej ostrej fazy, poprzez rehabilitację, do wyleczenia.


Zainteresował temat?

0

0


Zobacz również

reklama

Komentarze (18)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

Caporegime ~Caporegime (Gość)18.12.2013 21:30

rozumie, że jesteśmy umówieni na czwartek. Tak więc niech się Pani ładnie ubierze i dziesięć razy zastanowi nad tym co powie. Pozdrawim

00


Caporegime ~Caporegime (Gość)18.12.2013 18:53

Tą doktor Tomaszewską to chyba Pegaz kopnął w głowę i teraz taka mądra jak te jej refundowane leki.

00


Caporegime ~Caporegime (Gość)18.12.2013 18:47

Niebawem będziecie leczyli siebie

00


II lekarz ~II lekarz (Gość)16.12.2011 17:22

a co z oddziałem rehabilitacji kardiologicznej,która mieściła się sie tam gdzie teraz ma być oddział psychiatryczny????????????.Co z kasą wydaną na ten oddział???ZMARNOWANE PIENIĄDZE!!!!!!!I WIELKI NIEWYPAŁ!!!!!CZY Z TEGO NIKT DYREKTORA NIE ROZLICZY!!!!!Chociaż telewizory się nie zmarnują.zostaną dla psychicznych<

00


pssst! ~pssst! (Gość)12.12.2011 14:35

"Piotrkowianin" napisał(a):
Ale on chyba sobie łatwi miejsce na Wroniej


Teraz to walnąłeś jak łysy o beton. Łatwić? Nie ma w słowniku poprawnej polszczyzny czegoś takiego. Jest "załatwiać". Do tej pory nie wprowadzałeś elementów gwarowych do swoich komentarzy. Jakaś zmiana?

00


Piotrkowianin Piotrkowianinranga12.12.2011 14:03

"luzik" napisał(a):
Miejmy nadzieję, że obecny też się nie powstrzyma od wewnętrznego "przymusu" przecinania wszystkiego, co się da. A za jakiś czas ...

Dobrze kombinujesz. Ale on chyba sobie łatwi miejsce na Wroniej - tam ponoć lepiej karmią.

00


luzik ~luzik (Gość)12.12.2011 09:17

Ciekawe, kto będzie otwierał ten cudny przybytek.
Kiedy otwierali nowy kryminał, to ceremonii współprzewodniczył ówczesny prezydent, pan Waldek. I jak to się skończyło???
Miejmy nadzieję, że obecny też się nie powstrzyma od wewnętrznego "przymusu" przecinania wszystkiego, co się da. A za jakiś czas ...

00


YTWUC ~YTWUC (Gość)10.12.2011 22:52

"m_acie_k" napisał(a):
Widzę, że nawet elektroniką się pan nawet para :P
VDMOS &#8211; (i/a) Vertical Double-diffused MOS transistor ("vee-dee-moss")


Nie jestem VDMOS. YTWUC - owszem. A coś do rzeczy? Czy tylko od rzeczy?

00


m_acie_k ~m_acie_k (Gość)10.12.2011 22:44

:D Cóż za ciekawe pseudonimy pan włatca dzisiaj wymyślił... Szkoda tylko, że wymowa tekstu taka jak zawsze. Ach te pogrubienia, jakże to pobudza człowieka do myślenia. Normalnie padam do stóp, a po chwili padam ostatecznie - z "zapachu" "ha ha ha" (cytując samego pana włatcę).
BTW
Widzę, że nawet elektroniką się pan nawet para :P
VDMOS &#8211; (i/a) Vertical Double-diffused MOS transistor ("vee-dee-moss")
No no szacunek looool

00


YTWUC ~YTWUC (Gość)10.12.2011 22:22

"m_acie_k" napisał(a):
Panie włatco


"VDMOS" napisał(a):
a w twoim miejscu odosobnienia nie uczą chyba ortografii


Daj spokój, takich orłów z epoki analfabetyzmu wciąż nie brakuje:

"m_acie_k" napisał(a):
Aczkolwiek można było dać pdfa z treścią porozumienia, wtedy by można było wymagać jakiś dokładnych danych.


jakiś czy jakichś (wyjaśnienie dla niepiśmiennych)
Jakiś to zaimek nieokreślony w mianowniku rodzaju męskiego (w rodzaju męskonieżywotnym też biernik), np. "Pytał o ciebie jakiś pan". Jakichś to dopełniacz lub miejscownik lm tego zaimka (w rodzaju męskoosobowym też biernik), np. "Szukali jakichś dokumentów".
Dla tych, którym trzeba nakładać łopatą do głowy:
żeby nie powiedzieć jakiś zamiast jakichś lub na odwrót, trzeba (skoro już się nie potrafi inaczej) na chwilę pominąć końcowe -ś, wybrać właściwą formę zaimka pytajnego, a następnie dokleić -ś, przywracając mu znów nieokreślony charakter.
Na przykład, może wreszcie trafi do rozumu:
"Spotkałam jakich znajomych?" &#8211; "Jakichś!".

"m_acie_k" napisał(a):
"he he he" a w dziub chcesz?


Zdecydowanie ABW powinna z urzędu niegramotnym odcinać dostęp do internetu:
dziób (statku) dziobu a. dzioba, dziobie; dzioby, dziobów
dziób (ptaka) dzioba (a. dzióba), dziobie (a. dzióbie); dzioby (a. dzióby), dziobów (a. dzióbów)
dzióbać (reg.) -bię, -bią; dziób, dzióbcie; dziobać
To dopiero ożeł z takim dziubem!

"m_acie_k" napisał(a):
Nie dość, że ton głosu p. Mazura jest wyjątkowo pewny siebie, to jeszcze sam głos jest wyjątkowo nie przyjemny. Jak byłem w podstawówce, to każdy kto miał jakiś niewyraźny głos, był wysyłany do logopedy. Może nawet na stare lata przydałby się taki lekarz... aparat też by nie zaszkodził


Cóż, kultury nie nabywa się poprzez internet. Kiedyś jej w szkołach uczyli, ale przed 1939 rokiem. W domu też jej uczyli.
"Nie" z przymiotnikami:
- w stopniu równym piszemy łącznie: nieprzyjemny
- w stopniu wyższym i najwyższym piszemy oddzielnie: nie przyjemniejszy, nie najprzyjemniejszy

"m_acie_k" napisał(a):
Cytuję:
...Wiesława Łuczak - skarbnik miasta
Na samą myśl o tej personie mam ciarki na plecach. Te okulary, ta figura, ta wielkomiejskość. Cud po prostu. Szkoda tylko, że skarbnikiem 80 tysięcznego miasta, jest osoba tak trochę nie wyglądająca na zbyt energiczną :D


Jak wyżej. Kultury uczyli w szkołach, ale przed wojną.
"Nie wyglądająca"?
9 grudnia 1997 r. Rada Języka Polskiego podjęła uchwałę, że przeczenie nie z imiesłowami przymiotnikowymi, zarówno czynnymi, jak i biernymi, niezależnie od tego, czy użyte są w znaczeniu przymiotnikowym czy czasownikowym, trzeba pisać łącznie.

"m_acie_k" napisał(a):
80 tysięcznego miasta


VDMOS, jak widzisz, szkoda słów i czasu szkoda...

00


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat