Ostatnie sesje w mieście, powiecie i województwie

Tydzień Trybunalski Piątek, 19 listopada 20101
Posumowanie minionej kadencji.

Ostatnia sesja Rady Miasta: Nie ma co rozdrapywać ran

- Czasami trzeba uderzyć pięścią w stół. Czasami im ostrzej, tym lepiej - powiedział radny Adam Gaik. - Nikt nie mówił, że będzie łatwo. Nie ma co rozszarpywać ran - mówiła radna Ewa Ziółkowska. - Chcę odejść z przekonaniem, że wszystkie działania, do których należy zaliczać również spory, miały na celu jedno - dobro i rozwój Piotrkowa - powiedział prezydent miasta Krzysztof Chojniak podczas ostatniej, pożegnalnej sesji Rady Miasta, która odbyła się w środę (10 listopada). Były kwiaty, podziękowania i chwile refleksji.

Skład Rady w ciągu 4 lat zmieniał się. Na samym początku kadencji Krzysztofa Chojniaka (4 lata temu startował w barwach Prawa i Sprawiedliwości) zastąpił Mariusz Staszek. Przyczyna - wybór na prezydenta. Kiedy Andrzej Pol (wybrany w listopadzie 2006 roku na radnego) objął stanowisko prezesa Miejskiego Zakładu Gospodarki Komunalnej, na jego miejsce do Rady weszła Magdalena Kwiecińska. W lutym 2007 roku zamordowany został radny Wojciech Kulbat. W Radzie zastąpił go Karol Szokalski. W 2008 roku z Radą pożegnał się jej przewodniczący Marian Błaszczyński. Powód - naruszenie ustawowych zakazów łączenia mandatu z wykonywaniem funkcji lub prowadzeniem działalności gospodarczej. Błaszczyńskiego zastąpiła Janina Skibicka. Jeszcze w tym samym roku mandatu zrzekł się Tomasz Stasiak z Prawicy Razem. Na jego miejsce do Rady wszedł Sławomir Dajcz.

Podczas ostatniej sesji zapytaliśmy radnych, jaka była kończąca się właśnie kadencja samorządu. Wszyscy byli zgodni - to była bardzo ważna, choć trudna kadencja. - Podejmowane były właściwie strategiczne decyzje dla miasta. Myślę tutaj o całym projekcie modernizacji oczyszczalni ścieków i o całej infrastrukturze podziemnej związanej z tym projektem - mówił radny Prawa i Sprawiedliwości, Adam Gaik. - Te decyzje były trudne o tyle, że finansowo skutkują na najbliższe lata. Dlatego zostawiamy pewną spuściznę radzie kolejnej kadencji. Była to kadencja trudna, aczkolwiek wiele udało nam się zrobić. Udało się podjąć wiele ciekawych uchwał, które – myślę - ułatwiły życie mieszkańcom. Przed nami jeszcze wiele pracy i mam nadzieję, że rada następnej kadencji będzie kontynuowała przynajmniej niektóre rozpoczęte projekty.


Według Gaika mijająca kadencja nie była - pod względem sporów - ostrzejsza niż poprzednie. - Nie była też łagodniejsza. Było normalnie. Trzeba się spierać głośno i wyraźnie, bo różnice muszą być. Jest dobrze, kiedy ludzie mają swoje poglądy i z tymi poglądami wychodzą i ścierają się ze sobą. Niech tak dalej będzie. Czasami im ostrzej, tym lepiej, bo pewne rzeczy muszą być powiedziane wprost. Czasami trzeba uderzyć pięścią w stół.


12 lat pracy w samorządzie wspominała też radna Ewa Ziółkowska. - Z wielkim sentymentem wspominam moją pierwszą kadencję. Wydaję mi się, że wtedy lepiej mi się pracowało, ale być może to jedynie moje subiektywne odczucie związane z tym, że było to dla mnie coś nowego. Starałam się jak najwięcej z siebie dać i najwyraźniej widziałam efekty swojej pracy. Może dlatego, że nie byliśmy wtedy w opozycji. Każda kadencja, każda grupa radnych ma swoje plusy i minusy. Nie ma co rozszarpywać ran. Koniec kolejnej kadencji skłania do pewnych refleksji. Piotrków to duże miasto, spraw mnóstwo, problemów też wiele, coraz mniej środków, a standardy chcemy podnosić, a więc oczekiwania wobec radnych rosną. Dlatego myślę, że była to dość trudna kadencja. Wiemy, że mamy spore zadłużenie, że jest jeszcze wiele problemów w mieście do rozwiązania, ale myślę, że trzeba dalej pracować i nie ma co narzekać. Nikt nie mówił, że będzie łatwo. Pracować trzeba - mówiła radna Ziółkowska.


Prezydent nie miał żadnych wątpliwości, że upływająca kadencja była bardzo dobra dla miasta. - Wiele korzyści widać gołym okiem. Równie dużo być może nie jest dostrzegalnych, ale jest to owoc ciężkiej pracy całej kadry Urzędu Miasta. Liczę na dobrą współpracę w przyszłości. Niezależnie od tego, kto na tej sali będzie pracował, wierzę, że będzie to praca na rzecz dobra wspólnego. Chcę odejść z przekonaniem, że wszystkie działania, do których należy zaliczać również spory, miały na celu jedno - dobro i rozwój Piotrkowa. Chcę, abyśmy z takim przekonaniem tę kadencję zakończyli. Chcę, abyśmy chodząc po naszym mieście, myśląc o nim, pracując dla niego, chodzili z podniesioną głową i mogli sobie nawzajem spojrzeć w oczy, wiedząc, że wszystko to, co robiliśmy, robiliśmy z myślą o naszej małej ojczyźnie, jaką jest Piotrków Trybunalski - mówił podczas pożegnalnej sesji prezydent.


- Było nieźle, co nie znaczy, że nie może być lepiej - podsumował z kolei radny klubu Rozwój i Gospodarność, Paweł Załoga.
Istotnie, niektórzy twierdzą, że można jeszcze lepiej.

---------------------------------------------------------------

 

Ostatnia sesja Rady Powiatu: Prawie wszyscy w koalicji

W ubiegłą środę po raz ostatni obradowała Rada Powiatu Piotrkowskiego III kadencji. W czasie ostatniego posiedzenia dokonano zmian w budżecie na 2010 rok oraz zatwierdzono “Program współpracy z organizacjami pozarządowymi”. Przede wszystkim jednak podsumowano kończącą się kadencję. - Mimo wielu przeciwności udało się owocnie współpracować. Dzisiaj naprawdę nie możemy się wstydzić swojej pracy w Radzie – stwierdza jej przewodniczący Andrzej Jaros.

Łatwo nie było

Budżet powiatu piotrkowskiego w ciągu minionych czterech lat zwiększył się niemal dwukrotnie. Było to możliwe dzięki systematycznemu pozyskiwaniu środków zewnętrznych, które w całości wykorzystane zostały na infrastrukturę drogową, oświatową, pomoc społeczną, służbę zdrowia. Powiat pozyskał również pieniądze na aktywizację bezrobotnych, ale także na szkolenia współfinansowane z Europejskiego Funduszu Społecznego, a podnoszące kwalifikacje zawodowe mieszkańców ziemi piotrkowskiej. Wydatki w 2006 roku wynosiły ponad 30 mln, w 2008 roku przekroczyły 40 mln, a w ostatnim roku wyniosły ponad 60 mln złotych. Warto przy tym zaznaczyć, że dochody liczone w milionach tylko w ostatnich dwóch latach były nieznacznie mniejsze niż wydatki.
- Na początku myślałem, że będzie bardzo trudno tę Radę prowadzić, że będzie bardzo trudno podejmować jakiekolwiek decyzje. Z trudem i mozołem udało się zawiązać koalicję. I warto to zaznaczyć – bo to wyjątkowa sytuacja: na 21 radnych, 20 podpisało deklarację o współpracy. Myślę, że mało jest w Polsce takich przykładów. Z tego powodu udało nam się cztery lata owocnie przepracować. Jedna osoba, która się z tej deklaracji wyłamała, została przewodniczącym Komisji Rewizyjnej – i to był bardzo dobry wybór. Ta komisja “pociągnęła” bardzo mocno i dzięki niej udało się pewne spory rozwiązać – dzięki konstruktywnemu wykorzystaniu krytyki. Ktoś może powiedzieć, że tutaj wszystko grało, że “ręka rękę myła”, ale to nieprawda. W środku wrzało, cały czas się coś działo. Dzięki ciężkiej pracy jednak dzisiaj mamy się czym szczycić. To były naprawdę udane cztery lata – przyznał z sentymentem przewodniczący Rady Powiatu, Andrzej Jaros.
- Było również wiele pomysłów, których nie udało się niestety zrealizować. Jest to m.in. sprzedaż dworku w Szydłowie. Planowaliśmy sprawę w tej kadencji zakończyć – nie udało się. Nie zrealizowaliśmy również takiej inwestycji, jak ścieżka rowerowa z Bujen do Piotrkowa. Staraliśmy się dbać o dobro regionu, nie o rozgłos. Powiat nie jest na tyle zadłużony, żeby kolejna rada nie mogła realizować kolejnych potrzebnych inwestycji – dodał przewodniczący.

Co warto odnotować?

Ponad 21,6 mln złotych przeznaczono na przebudowę i remonty dróg powiatowych (nowe oblicze zyskało w sumie ponad 35 km). Powiatowy Zespół Opieki Zdrowotnej od czterech lat osiąga dodatni wynik finansowy (znajduje się pod opieką Starostwa Powiatowego). W czasie minionej kadencji udało się także doprowadzić do gruntowanej modernizacji Domu Pomocy Społecznej w Łochyńsku, utworzyć Magazyn ds. Walki z Żywiołami oraz utworzyć i rozpocząć prowadzenie Spółki z o.o. Piotrkowska Komunikacja Samochodowa.

Dyplomy, podziękowania

Podczas ostatniej sesji wszyscy radni otrzymali podziękowania za samorządową służbę. Listy z podziękowaniami odebrali także dyrektorzy jednostek organizacyjnych powiatu oraz kierownicy wydziałów Starostwa Powiatowego. Odznaką honorową “Zasłużony dla Kultury Polskiej”  przyznaną przez ministra kultury i dziedzictwa narodowego wyróżniono radnego Jerzego Korytkowskiego. W części artystycznej poświęconej Świętu Niepodległości wystąpiła młodzież z ZSR CKU w Wolborzu. Po sesji radni złożyli kwiaty pod pomnikiem Nieznanego Żołnierza i Ofiar Katynia.

------------------------------------------------------------------

 

Przełomowa kadencja sejmiku wojewódzkiego

W ciągu 61 sesji podjęli 1716 uchwał i złożyli ponad 370 interpelacji. Na drogi wydali 680 mln złotych, za co zmodernizowanych zostało 570 km dróg wojewódzkich. Według przewodniczącego Sejmiku Województwa Łódzkiego miniona kadencja była przełomowa.

 

Przełomowa pod wieloma względami. Rozpoczęcie minionej kadencji Sejmiku Województwa Łódzkiego zbiegło się z nowym okresem programowania funduszy unijnych na lata 2007 - 2013. Jeszcze nigdy w historii województwo łódzkie nie dysponowało tak ogromnymi kwotami.

- W ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Łódzkiego samorząd miał do rozdysponowania ponad miliard euro. Na większość tych pieniędzy podpisane są już umowy. Wśród beneficjentów wyróżniają się przedsiębiorcy, którzy dostali ponad 725 mln zł. Dzięki tym środkom nasz region dostał szansę na prawdziwy skok cywilizacyjny. Samorząd województwa łódzkiego od początku szczególny nacisk położył na inwestycje. To była znakomita strategia - mówi Marek Mazur, przewodniczący Sejmiku Województwa Łódzkiego w latach 2006 - 2010.

Na inwestycje w służbę zdrowia województwo łódzkie wydało od początku kadencji ponad 153 mln zł. Na drogi w ciągu czterech lat udało się wydać około 680 mln zł, za co zmodernizowanych zostało około 570 km dróg wojewódzkich. Dla przykładu w 2002 roku na remont i budowę dróg samorząd wojewódzki wydał 10,5 mln zł, w zeszłym roku na ten sam cel wydano aż 198 mln zł. To, zdaniem przewodniczącego, wielka skala zmian, jaka się na naszych oczach dokonuje.

- Standardy wyznaczaliśmy również w pracy naszego regionalnego parlamentu. Sejmik Województwa Łódzkiego z instytucji mało rozpoznawalnej stał się szanowanym i sprawnie działającym ciałem uchwałodawczym, gdzie od początku kadencji przeważała merytoryczna praca, a nie jałowe spory partyjne. Wystarczy przypomnieć, że w wyborach parlamentarnych w 2007 roku aż 12 radnych, co stanowi jedną trzecią składu Sejmiku, dostało się do Sejmu i Senatu. Był to najlepszy wynik w Polsce - mówi Marek Mazur.

W ciągu 61 sesji Sejmik podjął 1716 uchwał. Każda z nich była dyskutowana na komisjach. Sejmik podjął 32 stanowiska, wyrażając swoje zdanie w najważniejszych kwestiach dotyczących przyszłości województwa i całego kraju. Tak było np. w sprawie zainicjowania ogólnopolskiej dyskusji na temat bezpłatnych obwodnic autostradowych dużych miast. Radni Sejmiku złożyli ponad 370 interpelacji, odbyli kilkadziesiąt komisji wyjazdowych.

- Wykonaliśmy gigantyczną pracę. To potwierdza, że był bezpośredni kontakt radnych Sejmiku z mieszkańcami naszego województwa. Wyznaczyliśmy sobie również standardy, jeżeli chodzi o jawność i przejrzystość procedowania. Jako pierwszy regionalny parlament w Polsce swoje obrady na żywo transmitowaliśmy w Internecie. Każdy mieszkaniec mógł na bieżąco śledzić poczynania swoich radnych - dodaje Marek Mazur.

Marek Mazur podkreśla również, że był pierwszym przewodniczącym w historii województwa łódzkiego, który pełnił tę funkcję przez całą kadencję. W ciągu czterech lat nie pojawił się tylko na jednej sesji ze względu na inne, bardzo ważne obowiązki służbowe.

 

AS, JK, ET


Zainteresował temat?

0

0


Zobacz również

Komentarze (1)

Komentowanie zostało wyłączone.
obi ~obi (Gość)19.11.2010 13:16

W tej kadencji Rady Miasta po raz pierwszy od wielu lat zasiadali ludzie,którzy nic nie mówili przez 4 lata,nikt na sali nie słyszał nawet ich głosu-to wręcz niewiarygodne ale to radni Chojniaka;Sima, Tera,Machera,Wójciak.

00


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat