- Staramy się zrzeszać tutaj wszystkie ekipy motoryzacyjne z Piotrkowa – podkreślił Michał Ruszkiewicz z Automobilklubu Piotrkowskiego.
- Dzieci mają w czym wybierać, są motocykle, samochody, są quady. Dzieci są wszędzie i cieszą się, że są te pojazdy – dodał Krzysztof Gajecki, Moto Brać Piotrków.
- Nie chcemy być postrzegani jako ci, którzy na mieście warczą silnikami i palą gumy, ale angażujemy się też w takie akcje, w których możemy wykazać się wielkimi sercami, a nie tylko wielkimi silnikami – mówił Roman Kołodziejczyk, American Cars Piotrków.
- Widzę uśmiechy na twarzy dzieci, widzę jak się cieszą, mogą wsiąść do samochodu, usiąść na quadzie, na motocyklu a dodatkowo Mikołaj przywiózł prezenty. Dzieci czują, że są ważne, że ktoś o nich myśli – podkreśliła Danuta Malik, dyrektor Domu Dziecka w Piotrkowie.