Najważniejszym elementem liturgii w Środę Popielcową jest msza święta.
Podczas niej dochodzi do posypania głów popiołem, który pochodzi ze spalonych gałązek z Niedzieli Palmowej z poprzedniego roku. Towarzyszą temu słowa: "Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię" lub "Z prochu powstałeś i w proch się obrócisz". To jest ten start, rozpoczęcie Wielkiego Postu w sposób, pokazujący przemianę życia. Teraz zdarzają się coraz częściej pogrzeby po kremacjach. Ten proch, który znajduje się w urnach pokazuje jaka jest nasza przemijalność, ile z człowieka może zostać. Widzimy, że wszystko ma swój czas, więc powinniśmy starać się przeżyć życie mądrze i wykorzystać to, co zostało nam dane - mówi ks. Jacek Tyluś.
Wielki Post w Kościele katolickim jest przygotowaniem do nadejścia Triduum Paschalnego i uroczystości Zmartwychwstania Pańskiego. To czas, kiedy chrześcijanie w skupieniu oczekują ponownego przyjścia Chrystusa.
Właśnie teraz szczególnie powinniśmy zastanowić się nad sobą, nad tym, dokąd zmierzamy w naszej codzienności. To czas na zadumę. Od ubiegłego roku mamy powody do przemyśleń. Sytuacje takie, jak wojna w Ukrainie, niedawne trzęsienia ziemi, pokazują, że życie ludzkie ma wartość, a z drugiej strony jest bardzo kruche - dodaje proboszcz parafii św. Jana Pawła II.
W tym roku Wielki Post potrwa 46 dni (włącznie z niedzielami) i zakończy w Wielką Sobotę. Wielkanoc przypada tym razem 9 kwietnia.