Na miejscu funkcjonariusze zastali kierujących dwóch pojazdów oraz kilku pasażerów. Z relacji uczestników wynikało, że 24-letni kierowca opla vectry niedostatecznie obserwował drogę i nie zdążył wyhamować pojazdu, po czym najechał na tył stojącego na poboczu chevroleta ventury.
20-letni kierujący chevroletem powiedział policjantom, że w pewnym momencie poczuł, że jego samochód traci moc i musiał zatrzymać się na poboczu, żeby sprawdzić, co się stało. Nie zdążył jednak wysiąść z pojazdu, bo w tym czasie nadjeżdżająca vectra uderzyła w jego tył. Na skutek siły uderzenia jeden z pasażerów ventury doznał obrażeń ciała i został hospitalizowany. Pozostali uczestnicy na szczęście wyszli cało. Kierujący w obu samochodach byli trzeźwi - mówi asp. Agnieszka Kropisz z KPP w Bełchatowie.
Sprawcy wypadku drogowego grozi kara pozbawienia wolności do 3 lat.