Nowy towar był rozkładany już w ubiegłym tygodniu, kiedy trwało jeszcze kalendarzowe lato. Od kilku dni nie ma już problemów, aby kupić mikołaje, choinki czy bombki.
Święta Bożego Narodzenia to dla wielu czas wyjątkowy. Nie ulega jednak wątpliwości, że coraz bardziej skomercjalizowany. Kiedyś bożenarodzeniowe ozdoby pojawiały się w grudniu lub w drugiej połowie listopada. Termin rozpoczęcia bożonarodzeniowego sezonu handlowego jednak systematycznie przyśpiesza. Kto wie, może w kolejnych latach mikołaje i bombki w supermarketach będzie można kupować już w wakacje?