Jeszcze w piątkowy wieczór funkcjonariusze piotrkowskiej patrolówki, jadąc ulicą Sulejowską kilka minut po godzinie 18.00 zauważyli peugeota, którego kierowca na widok oznakowanego radiowozu zaczął się dziwnie zachowywać. Okazało się, że kierowca ma cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami, a peugeot nie posiadał także aktualnych badań technicznych.
Prowadzący samochód był pobudzony, dlatego mundurowi podejrzewali, że może być pod wpływem środków odurzających i posiadać przy sobie zabronione substancje.
Przeszukanie potwierdziło przypuszczenia dotyczące posiadania środków odurzających. Policjanci znaleźli foliową torebkę z białym proszkiem oraz dwa szklane słoiki z roślinnym suszem. Wstępne badania testerem narkotykowym wskazały, że 9,91 gramów białego proszku to metamfetamina, natomiast 1,47 grama suszu roślinnego dało wynik pozytywny w kierunku marihuany - relacjonuje Dagmara Mościńska z piotrkowskiej policji.
Kolejne zatrzymanie z narkotykami to sobota i ul. Żwirki. Tutaj także kluczowe okazało się dziwne zachowanie. Kiedy mężczyzna zrównał się z radiowozem na skrzyżowaniu, wywiadowcy zauważyli, jak jeden z pasażerów chowa w kurtce jakieś zawiniątko. Po zatrzymaniu okazało się, że w ubraniu 18-letniego pasażera znaleźli torebkę z roślinnym suszem. Do dalszych badań laboratoryjnych trafi zabezpieczone przez policjantów 0,9 grama marihuany i znaleziony przy mężczyźnie młynek.
Niedziela przyniosła kolejne zatrzymania osób w związku z przestępstwami narkotykowymi. Na ulicy Karolinowskiej około godziny 14.40, wywiadowczy patrol zauważył mężczyznę, znanego im z wcześniejszych interwencji. Policjanci tym razem znaleźli w jego wierzchniej odzieży torebki foliowe z kryształkami. Znaleziona substancja po badaniu testerem narkotykowym dała wynik pozytywny w kierunku metamfetaminy w ilości blisko 1,5 grama.
Wszystkim zatrzymanym grozi do 3 lat więzienia.
Kilka godzin później ten sam patrol pojechał na ulicę Przemysłową, gdzie według wcześniejszych ustaleń miał przebywać poszukiwany przez sąd do odbycia kary pozbawienia wolności 33-latek. Drzwi do mieszkania otworzył ojciec poszukiwanego. Policjanci w jednym z pokoi zauważyli otwarte okno, przez które - jak podejrzewali - mógł wyskoczyć poszukiwany mężczyzna. Natychmiastowa reakcja piotrkowskiego funkcjonariusza nie pozwoliła poszukiwanemu na ucieczkę. Został zatrzymany po krótkim pościgu.
Tymczasem w jednym z pomieszczeń mieszkalnych rozkładana wersalka miała nietypową zawartość. Policjanci znaleźli w jej wnętrzu torebkę z suszem roślinnym. Nie poprzestali na tym. W wysuwanej półce do klawiatury komputera ujawnili drewnianą podkładkę ze śladami białego proszku oraz szklaną rurkę. Policjanci zabezpieczyli łącznie 7 gramów marihuany, która trafi do dalszych badań. Mężczyzna usłyszał zarzut posiadania środków odurzających. 33-latek trafił już do Aresztu Śledczego, gdzie odbędzie karę pozbawienia wolności za wcześniejsze przestępstwa - wylicza Dagmara Mościnska.