- To była mega inicjatywa ze świetną muzyką - podkreślali po koncercie jego uczestnicy. - Wielkie brawa należą się piotrkowskiej kapeli, która wystąpiła w roli supportu. Bębniarz i lider, Arek Skolik, to profesor tego instrumentu, dlatego czapki z głów - dodał kolejny zadowolony z występu mieszkaniec Piotrkowa.
Tegoroczna edycja zaduszek jazzowo-artystycznych dedykowana była pamięci Wojciecha Karolaka, ale wspominano też piotrkowskich muzyków - Jacka "Grynia" Grynkiewicza i Krzysztofa "Tafla" Taflińskiego. Na scenie wystąpiły zespoły: The Pensioners Jazz Band w składzie Bogusław Jankowski (piano), Rafał Kądziela (alt sax), Krzysztof Łągwa (wokal, harmonijka), Jarosław Widera (bas), a także Arek Skolik Quartet w składzie Tomasz Białowolski (piano), Marcin Kaletka (sax), Maciej Kitajewski (kontrabas), Arek Skolik (perkusja). Jak podkreślali muzycy - poprzez udział w takim koncercie można wyrazić uznanie zmarłym w mijającym roku. Tak bliskim, jak i muzykującym koleżankom i kolegom.
Inspiracją do koncertu zaduszkowego zazwyczaj są legendy jazzu, zarówno światowego, jak i polskiego. Takie też kompozycje można było usłyszeć w autorskich aranżacjach. Nie zabrakło też utworów autorskich występujących na scenie zespołów.