- Stojący na skrzyżowaniu ulicy Al. Piłsudskiego z ul. Grunwaldzką policjant, dał sygnał do zatrzymania się kierującemu samochodem osobowym marki Renault Laguna. Gdy podszedł do samochodu zauważył, że kierujący pojazdem jest mocno pijany. Po otworzeniu drzwi nakazał kierującemu wyłączyć silnik i wysiąść z pojazdu. Znajdujący się za kierownicą mężczyzna nie zastosował się do poleceń umundurowanego policjanta i chcąc uniknąć zatrzymania gwałtownie ruszył do tyłu. Na otwartych drzwiach pojazdu przewiózł kilkanaście metrów policjanta i doprowadził do jego upadku na jezdnię. Zawracając uszkodził jeszcze zaparkowany na ulicy samochód osobowy marki Opel Corsa oraz bramę wjazdową i ogrodzenie pobliskiej posesji - poinformował asp. Sztabowy Marek Orzelski z KPP w Tomaszowie.
To nie koniec. Kierowca próbując odjechać z miejsca zdarzenia uderzył jeszcze w betonowy słup. Zrezygnował z dalszej jazdy, ale nie z próby ucieczki tym razem pieszo. Policjantom udało się jednak zatrzymać pirata. Okazało się, że miał 2,3 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Krewki kierowca czeka aktualnie na postawienie zarzutów, natomiast potrąconemu policjantowi nic się nie stało.