O zdarzeniu policja została powiadomiona 10 maja po 21.00. Mundurowi ustalili, że 34-letni piotrkowianin wpadł w furię, kiedy nie został przyjęty na szpitalny oddział. Początkowo opuścił placówkę, jednak po pewnym czasie wrócił, żądając przyjęcia. Ostatecznie swoją złość wyładował na drzwiach wejściowych do budynku. Wybił szybę i uszkodził klamkę w drzwiach.
Nietrzeźwego agresora zatrzymali policjanci. Śledczy wykonali oględziny na miejscu zdarzenia i przesłuchali świadków. Straty zostały wstępnie oszacowane na 1.000 złotych. Notowany wcześniej za przestępstwa przeciwko mieniu 34-latek usłyszał już zarzut zniszczenia mienia. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności. Tym razem podejrzany będzie odpowiadał w warunkach recydywy co oznacza, że grozi mu surowszy wymiar kary.