Wolborscy policjanci prowadzili sprawę serii podpaleń, które miały miejsce na terenie gminy Moszczenica. Pierwsze podpalenie zgłoszone zostało w nocy 13 stycznia 2020 roku. Wówczas w miejscowości Rękoraj doszło do spalenia 500 belek słomy oraz 50 balotów sianokiszonki. Powstałe straty oszacowane zostały na około 50 000 złotych. Kolejny incydent miał miejsce w nocy 15 sierpnia 2020 roku. Wtedy spaleniu uległo 800 okrągłych belek słomy o wartości ponad 30 000 złotych. 2 stycznia 2021 roku doszło do następnego podpalenia. Spłonął dach niezamieszkałego domu w Moszczenicy. Kolejne zgłoszenie o pożarze drewnianego budynku policjanci otrzymali 27 marca 2021 roku. Straty oszacowano na kwotę około 10 000 złotych.
Policjanci zbierając dowody i ślady, próbowali ustalić odpowiedzialnych za ten czyn. Mieli utrudnione zadanie, bo rejony podpaleń nie były objęte kamerami monitoringu, a sprawcy działali w godzinach nocnych. Po dokładnej analizie zebranych dowodów i żmudnej pracy wolborskich policjantów ustalono trzech sprawców, którzy dokonali serii podpaleń. Kilka dni temu dotarli do 23, 21 i 18-latka, którzy przyznali się do tych czynów. Mężczyźni zostali zatrzymani i trafili do policyjnej celi. Usłyszeli już zarzuty uszkodzenia mienia, które przewidują karę do 5 lat pozbawienia wolności. Wobec całej trójki podpalaczy na wniosek prokuratora, sąd zastosował trzymiesięczny areszt.