8 lipca po godz. 22 dyżurny radomszczańskiej komendy policji został powiadomiony, że na terenie miasta skradziono miejską hulajnogę elektryczną. Policjanci zostali poinformowani przez pokrzywdzonego, że sprzęt może znajdować się na jednej z ulic w Radomsku, hulajnoga posiada bowiem nadajnik GPS, który wskazuje przybliżone miejsce jej położenia. - Funkcjonariusze wytypowali blok mieszkalny – relacjonuje oficer prasowy radomszczańskiej policji. - Hulajnoga posiada alarm dźwiękowy i świetlny. Po zdalnym włączeniu systemu alarmowego, policjanci usłyszeli sygnały dochodzące z konkretnego mieszkania. W lokalu oprócz hulajnogi zastali również 40-letniego sprawcę jej kradzieży.
Mężczyzna został zatrzymany. Wartość skradzionego mienia wyceniono na ponad 2000 zł. Okazało się, że 40-latek, wracając z pracy, zabrał zaparkowaną na terenie Radomska hulajnogę i (pod pachą) zaniósł do swojego mieszkania. Tłumaczył, że chciał nią dojeżdżać do pracy. Za kradzież grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.