Na terenie województwa łódzkiego, podobnie jak na terenie całej Polski nie potwierdzono przypadku wystąpienia koronawirusa. Są osoby, które ze względu na to, że w ostatnich 14 dniach przybywały na terenach, na których występuje wirus oraz wykazują objawy charakterystyczne dla grypy pozostają pod nadzorem epidemiologicznym służb sanitarnych. Takich osób na obszarze województwa jest obecnie 61. Oprócz tego mamy 8 osób w tej chwili w szpitalu Biegańskiego. Są to osoby na obserwacji, które wykazują już objawy, które mogą być charakterystyczne dla koronawirusa i tutaj od tych osób zostały pobrane próbki, które zostały wysłane do Warszawy i czekamy na wynik - mówi Dorota Gajewska, dyrektor Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Województwa Łódzkiego.
Na terenie Piotrkowa i powiatu pod codzienną obserwacją służb sanitarnych przebywa obecnie 28 młodych osób, które powróciły z wycieczki do Włoch, ale na razie żadna nie wykazuje objawów zarażenia koronawirusem. Na terenie Radomska są dwie takie osoby.
Choć media informują o kobiecie zakażonej koronawirusem, przebywającej w szpitalu im. Biegańskiego w Łodzi (jakiś czas temu wróciła z Tajlandii), służby wojewody dementują tę informację: Kategorycznie stwierdzamy, że w tej chwili nie ma zdiagnozowanego przypadku wystąpienia koronawirusa w województwie łódzkim, zgodnie z komunikatem Ministerstwa Zdrowia. Komunikaty podawane przez media opierają się na niepełnych i nierzetelnych informacjach. Do zdiagnozowania tej choroby należy przeprowadzić niezbędne badania. Wszyscy pacjenci podejrzewani o zakażenie koronawirusem znajdują się pod obserwacją służb medycznych i sanitarnych.