W 10 minucie gospodarze prowadzili 7-4 i wydawało się, że mają mecz pod kontrolą, Ambitni goście zaczęli jednak odrabiać straty i doprowadzili do remisu 10-10. W końcówce I połowy jednak Piotrkowianin uzyskał dwubramkową przewagę.
Pierwsze 15 minut drugiej połowy to wyrównana walka, dopiero w 46 minucie zespół Bartosza Jureckiego uzyskał trzybramkowe prowadzenie 25-22. Stal nie wykorzystała 4 rzutów karnych, w bramce świetnie spisywał się Damian Procho.
W trakcie spotkania zbierano pieniądze na pomoc na operację rączki kilkumiesięcznej Weroniki, Zebrano ponad 7200 zł!
Piotrkowianin – Stal Mielec 29-25 (13-11)
Piotrkowianin: Kot, Procho – Mróz 1, Woynowski 1, Iskra 4, Szopa 3/1, Kaźmierczak 1, Swat 7/3, Turkowski, Nastaj 5, Surosz 3, Sobut 1, Tórz 1, Pacześny 2.