Kilka dni temu poloniści zostali mistrzami piotrkowskiej okręgówki, a przed sobotnim spotkaniem zespół z Moszczenicy miał ponad 20 punktów mniej od rywala, faworytem tego meczu była więc Polonia. Niespodzianki nie było, już w pierwszej minucie tego pojedynku wynik otworzył Dawid Lenarcik. Po przerwie piotrkowianie strzelili dwie kolejne bramki i ostatecznie wygrali 3:0.
- Ciężko było zmotywować zawodników do tego, żeby zagrali na wymaganym poziomie, bo wszyscy bardzo się cieszą z awansu, dlatego nie jestem do końca zadowolony z tego co dzisiaj pokazaliśmy. Myślę, że gdybyśmy nadal musieli walczyć o awans, wygralibyśmy dużo wyżej, ponieważ rywal niewiele dzisiaj pokazał, niemal cały czas grali długie piłki i nic poza tym. W kolejnych meczach dam szansę zawodnikom, którzy mniej grali, żeby im się przyjrzeć pod kątem przydatności do gry w IV lidze, a już dzisiaj zapraszamy kibiców na ostatni mecz w tym sezonie, który odbędzie się 15 czerwca, wtedy chcemy przygotować małą fetę z okazji awansu – powiedział po spotkaniu Robert Grzesiuk, trener piotrkowskiej drużyny, który po raz drugi wprowadził zespół do IV ligi.
- Cieszę się, że kolejny klub z Piotrkowa Trybunalskiego awansuje do wyższej klasy rozgrywkowej i cieszę się, że mogłem w tym pomóc, tym bardziej, że wróciłem na boisko po dłuższej przerwie, spowodowanej kontuzją. To świetne uczucie – podsumował Dariusz Kukułka, obrońca Polonii, który przed laty występował już w wyższych klasach rozgrywkowych z innym piotrkowskim zespołem, Concordią.
Do końca sezonu pozostały już tylko dwa spotkania, 8 czerwca piotrkowianie zmierzą się w Woli Załężnej z tamtejszą Olimpią, a ostatni mecz poloniści rozegrają 15 czerwca na własnym boisku ze Startem Lgota Wielka.
PKS Polonia Piotrków Trybunalski 3:0 (1:0) GLKS Włókniarz Moszczenica
(1’ Dawid Lenarcik, 70’ Michał Wiśniewski, 86’ Tomasz Wrona)
PKS Polonia Piotrków Trybunalski: Kulbat – Wiśniewski, Bąbol (80' Patryk Grzesiuk), Lewandowski (53' Bykowski), Malicki, Lenarcik (57' Cieślik), Kowalski (80' Wojewódzki), Jakubiak, Nowaczyk, Kukułka (65' Sulikowski), Suzuki (76' Wrona).