Faworytem tego spotkania były koszalinianki, ale w pierwszej połowie niespodziewanie lepsze były gospodynie, które dwie minuty przed końcem tej części spotkania wygrywały już 10:7, ale ostatecznie przyjezdne zdołały zniwelować straty i przed przerwą zdobyły bramkę kontaktową.
Po przerwie zdeterminowane piotrkowianki broniły tej minimalnej zaliczki, próbując jednocześnie powiększyć przewagę i w końcu im się to udało. W 45. minucie spotkania prowadziły nawet 16:13, mimo to doświadczone rywalki kilkadziesiąt sekund przed końcem meczu doprowadziły do wyrównania, przełamać podopiecznych trenera Andrzeja Bystrama już jednak nie zdołały.
Podczas konkursu rzutów karnych błyszczała nasza bramkarka, Karolina Sarnecka która aż czterokrotnie obroniła rzuty rywalek. Z kolei Sylwia Klonowska i Klaudia Cygan zachowały zimną krew i pokonały bramkarkę Energii. Ostatecznie dwa punkty zostały w Hali Relax.
2 lutego piotrkowianki zmierzą się na wyjeździe z Koroną Handball Kielce.
MKS Piotrcovia Piotrków Trybunalski 21:21 (11:10) - w rzutach karnych 2:0 Energa AZS Koszalin
MKS Piotrcovia Piotrków Trybunalski: Sarnecka, Kolasińska, Opelt - Despodovska 6, Senderkiewicz 4, Małecka 4, Klonowska 2, Belmas 2, Ciura 1, Ivanović 1, Gajewska 1, Cygan, Zaleśny, Wasilewska.