Wtorki zarezerwowane były na spektakle w amfiteatrze miejskim. I choć nie zawsze pogoda dopisywała, dzieciaki dopisywały zawsze i radośnie włączały się do wspólnej zabawy proponowanej przez aktorów. A ci stawiali nie tylko na radosną zabawę. Nie zabrakło także elementów edukacyjnych, które w swoich przedstawieniach zaprezentowali Teatr „Piccolo” i „Pacuś” z Łodzi oraz „Złoty Dukat” z Warszawy.
Środowe seanse filmowe to także moc wesołej zabawy i dobrego humoru, a powodów do radości było wiele. Przygody rezolutnej Miłki i jej towarzysza Remika wzbudzały salwy śmiechu, podobnie jak i niezwykłe przygody INIEMAMOCNEGO i jego rodziny. Na ekranie królowały także dinozaury, a miłośnicy trochę mniejszych czworonogów wspólnie z psim policjantem rozwiązywali zagadki kryminalne.
Ciekawie było także podczas piątkowych wycieczek, gdzie dzieciaki zadbały o swoją kondycję fizyczną na basenie, a także wzbogaciły swoją wiedzę i poznały wiele nowych ciekawostek historycznych. No bo nie codziennie ma się okazję znaleźć w mózgu elektrowni, zdobywać trzynastowieczną warownię czy odkrywać historię straży pożarnej.
Tak zakończył się lipiec. Teraz przed dzieciakami kolejne atrakcje, a tych na pewno nie zabraknie.
(materiały: MOK Piotrków)